Kobiety będą żyły coraz dłużej
Już dziś kobiety deklasują mężczyzn pod względem długości życia. I choć w następnych dziesięcioleciach ta dysproporcja będzie się zmniejszać, to właśnie kobiety będą biły kolejne rekordy. Według obecnych prognoz, średnia długość życia kobiet sięgnie nawet 90 lat. Jak będzie pod tym względem w Polsce?
25.02.2017 | aktual.: 27.02.2017 09:25
Jest dobrze, ale będzie jeszcze lepiej – wynika z danych zaprezentowanych przez ekspertów z Imperial College London oraz Światowej Organizacji Zdrowia. Przyjrzeli się oni obecnej sytuacji oraz tendencjom w 35 krajach świata. Z przedstawionych przez nich wniosków wynika, że obecna przepaść pomiędzy kobietami oraz mężczyznami pod względem długości życia będzie się zmniejszać. Podobny trend można zaobserwować w większości krajów. Różnice jednak pozostaną. Co więcej, kobiety będą biły już wkrótce nowe rekordy długowieczności.
Światowym liderem pod względem oczekiwanej długości życia ma się stać w niedalekiej przyszłości Korea Południowa. Szacuje się, że kobiety urodzone w 2030 r. będą tam dożywać średnio 90 lat (obecnie do 84,2 lata i czwarte miejsce w światowym rankingu). W ten sposób zdetronizowana zostanie liderująca obecnie Japonia.
- Korea Południowa robi wiele rzeczy dobrze - powiedział w wywiadzie dla BBC profesor Majid Ezzati. - Wydaje się być dziś miejscem największej równowagi. Na rzeczach, które mają korzystny wpływ na społeczeństwo, takich jak poziom wykształcenia czy odżywianie, skorzystała tu większość ludzi – dodał naukowiec, przyznając, że Korea Południowa jest dziś krajem, który najlepiej radzi sobie też z problemem nadciśnienia tętniczego czy otyłości.
Przodująca dziś w tego typu rankingach Japonia zostanie wyprzedzona nie tylko przez Koreę Południową, ale również przez Francję, która pod względem długowieczności kobiet zajmować będzie już niedługo drugą pozycję ze średnią długością życia kobiet wynoszącą 88,6 roku (dziś 84,8). Japonia będzie „dopiero” trzecia ze wskaźnikiem 88,4 (teraz 86,6). Czołówkę uzupełniać będą: Hiszpania, Szwajcaria i Australia.
Takie wzrosty to z jednej strony powód do zadowolenia, z drugiej - wielkie społeczne wyzwanie. Oznacza bowiem coraz większe wydatki na służbę zdrowia czy system opieki osób starszych, a także wzrost nakładów na emerytury.
Są też państwa, które nie będą mogły się pochwalić równie imponującymi wzrostami. Stany Zjednoczone, spośród bogatych ośrodków, będą miały jeden z najsłabszych współczynników. Dziś oczekiwana długość życia kobiet wynosi tam 81,2 roku. Dla tych, które urodzą się w 2030 r., wyniesie on 83 lata. Oznacza to, że będą miały indeks porównywalny z Meksykiem czy Chorwacją. Stany Zjednoczone będą niżej od takich państw jak Chile (kobiety będą tam żyły średnio 87 lat) czy Wielka Brytania (85 lat).
- Te kraje są niemal przeciwieństwem Korei Południowej. Społeczeństwo w Stanach Zjednoczonych jest pełne nierówności, co rzutuje na całym wyniku – wyjaśnia profesor Ezzati. - Co ciekawe, jest to też pierwsze państwo, które przestało rosnąć, co mówi nam trochę na temat odżywiania, zwłaszcza na pierwszym etapie życia.
A co z Polską?
Naukowcy z WHO oraz Imperial College London uwzględnili także w swoim zestawieniu najszybciej rosnące gospodarki na świecie, w tym Polskę oraz kraje z naszego regionu. Kobiety z Polski, dla których oczekiwana długość życia wynosi 80,4 roku, zrobią wielki krok do przodu. Dla tych, które urodzą się w 2030 r., wskaźnik ten wyniesie 84. W ten sposób będziemy wyprzedzać: Bułgarię (78,8), Węgry (81,7), Słowację (82,9) czy Chorwację (83,1). Lepiej niż u nas sytuacja będzie wyglądać w Czechach (84,4). Polska także znajdzie się wśród państw, które wyprzedzą Stany Zjednoczone, gdzie obecnie indeks ten wynosi więcej niż u nas (81,2). Na 35 państw uwzględnionych w rankingu, Polska zajęła 26. pozycję.
Warto zaznaczyć, że olbrzymi skok pod względem tego wskaźnika, zrobią również polscy mężczyźni, którzy będą żyć średnio 77 lat (dziś 71 lat). Pod względem długowieczności wśród panów liderem także będą mieszkańcy Korei Południowej. Ci urodzeni w 2030 r. będą żyć średnio 84 lata (dziś 77,11).