Kolejne dziecko hollywoodzkich gwiazd trafia na salony
Antonio Banderas, Stella del Carmen, Melanie Griffith
Gwiazdy coraz częściej chwalą się swoimi pociechami na czerwonym dywanie. Ostatnio Antonio Banderas i Melanie Griffith postanowili pokazać światu na jaką piękną dziewczynę wyrosła ich jedyna córka, 16-letnia Stella del Carmen.
Gwiazdy coraz częściej chwalą się swoimi pociechami na czerwonym dywanie. Ostatnio Antonio Banderas i Melanie Griffith postanowili pokazać światu na jaką piękną dziewczynę wyrosła ich jedyna córka, 16-letnia Stella del Carmen.
Cała rodzinka pojawiła się w hiszpańskiej Marbelli na gali dobroczynnej Starlite. Piękna Stella szybko stała się głównym obiektem zainteresowania fotoreporterów. Wszyscy zachwycali się jej urodą i porównywali ją do mamy, Melanie oraz do jej słynnej babki, gwiazdy filmów Hitchcocka Tippi Hedren.
16-letnia Stella przybyła na uroczystość z minimalnym, prawie niezauważalnym makijażem, w eleganckiej czarnej sukni i w niczym nie przypominała niektórych nastoletnich gwiazdek, które próbują się zawsze za wszelką cenę postarzyć.
Jej rodzice byli wyraźnie dumni z córki i uśmiechnięci długo pozowali do zdjęć.
A jak wam się podoba młodziutka Stella? Rzeczywiście podobna do mamy?
(ma)