Krótka szyja, pryszcze i nogi jak kłody
Britney Spears
Są ikonami seksu, mają doskonałe twarze, fantastyczne ciała i… mają kompleksy. Celebrytki nie boją się mówić o niedoskonałościach swojej urody.
Są ikonami seksu, mają doskonałe twarze, fantastyczne ciała i… mają kompleksy. Celebrytki nie boją się mówić o niedoskonałościach swojej urody.
Piosenkarka przyznaje, że nigdy nie była w pełni zadowolona ze swojego ciała. W wywiadzie dla magazynu „Look” Britney powiedziała: „Nie uważam się za ikonę seksu. Dla mnie ktoś, kto jest sexy, ma pewność siebie, która pozwala dobrze czuć się we własnej skórze. Jestem perfekcjonistką, a to oznacza, że nigdy nie jestem całkowicie usatysfakcjonowana. Zawsze staram się, aby było lepiej. Możesz być zadowolony, patrząc z zewnątrz, ale w środku zawsze chcesz więcej. W ten sposób doprowadzasz się do obłędu” – przyznała księżniczka pop.
POLECAMY: *POKONAJ SWOJE KOMPLEKSY*