Księżna Kate cierpi na depresję poporodową
Jak informuje tygodnik "Globe", Kate Middleton zmaga się z depresją po urodzeniu swojego synka, Jerzego z Cambridge, 22 lipca b.r. W dochodzeniu do zdrowia pomaga jej mąż, William. Szacuje się, że przypadłość ta dotyka co trzecią kobietę.
Jak informuje amerykański tygodnik "Globe", Kate Middleton zmaga się z depresją po urodzeniu swojego synka, Jerzego z Cambridge, 22 lipca b.r. W dochodzeniu do zdrowia pomaga jej mąż, William. Szacuje się, że przypadłość ta dotyka co trzecią kobietę po porodzie.
Tuż po narodzinach pierwszego dziecka, księżna Kate wyznała, że marzy po powiększeniu swojej rodziny. 31-latka chciałaby mieć jeszcze dwójkę dzieci. Zarówno ona, jak i książę William, pragną doczekać się córeczki.
Jednak plany związane z kolejnym Royal Baby zostały na razie odłożone ze względu na stan młodej mamy. Kate zmaga się ze zmiennymi nastrojami i jest niestabilna emocjonalnie. Z tego też powodu liczba jej oficjalnych wystąpień została ograniczona do minimum. Książę William musi teraz nie tylko wspierać żonę, ale i reprezentować rodzinę królewską w pojedynkę.
(mtr/sr), kobieta.wp.pl