Księżniczka Charlotte nie ma normalnego dzieciństwa. Oto lista zakazów i nakazów
Przykład księżnej Diany i Meghan Markle pokazuje, że życie członków brytyjskiej rodziny królewskiej nie jest usłane różami. Do panujących zasad muszą dostosować się już malutkie dzieci, jak np. księżniczka Charlotte, która w maju skończy sześć lat.
Księżniczka Charlotte jest drugim dzieckiem księcia Williama i księżnej Kate. Dziewczynka przyszła na świat w 2015 roku. Od urodzenia nosi tytuł Jej Królewskiej Wysokości Księżniczki z Cambridge i przysługuje jej czwarte miejsce w linii sukcesji brytyjskiego tronu.
Wczesna edukacja
Charlotte rozpoczęła edukację, gdy miała zaledwie trzy latka. Do czerwca 2019 roku była uczennicą Willcocks Nursery School w Kensington. Natomiast we wrześniu tego samego roku rozpoczęła naukę w Thomas’ Battersea School w Londynie. Podobnie jak jej bracia, regularnie bierze udział w ważnych dla rodziny królewskiej wydarzeniach.
Jednak podczas tego typu uroczystości dziewczynka nie może siadać przy wspólnym stole z dorosłymi. By dostąpić tego zaszczytu, musi doskonale opanować zasady etykiety oraz sztukę prowadzenia konwersacji.
Dziewczynka uczy się także języków obcych – obecnie przede wszystkim hiszpańskiego pod okiem wykształconej niani. Oczekuje się jednak od niej, że perfekcyjnie opanuje także francuski, a najlepiej także kilka innych języków.
Nakazy dotyczące ubioru
Protokół rodziny królewskiej dotyczący ubioru obejmuje także jej najmłodszych członków. Dlatego książęta George oraz Louis ubierani są w podkolanówki i krótkie spodenki. Z kolei Charlotte nosi sukienki z odpinanymi kołnierzykami, wełniane sweterki w stonowanych kolorach oraz lakierki. Nie ma także mowy o fantazyjnych fryzurach – dziewczynka ma włosy sięgające ramion, w które wplata się pasujące do stroju kokardki.
Media społecznościowe? Nie ma mowy
Niestety, dzieci z rodziny królewskiej muszą zapomnieć o normalnym dzieciństwie. Jeden z zakazów obejmuje media społecznościowe i zabrania zakładania prywatnych kont. Wszystko w trosce o wizerunek. Te obostrzenia próbował obejść książę Harry, który w sieci posługiwał się pseudonimem. Niestety, konto, którym się posługiwał, szybko zostało usunięte.
Charlotte, Louis i George nie korzystają w ogóle z urządzeń elektronicznych, a jeśli chodzi o gry, muszą wystarczyć im klasyczne planszówki.
Na co dzień dzieci pozostają pod opieką doświadczonej niani Marii Borrallo. Co ciekawe, kobieta w rozmowach z podopiecznymi nie może używać słowa "dziecko", które, według rodziny królewskiej, jest wyrazem braku szacunku do najmłodszych.
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl