Leciała samolotem. Gdy obsługa się odezwała, wyjęła telefon
Anna Lewandowska dzieli obecnie życie pomiędzy Polskę a Hiszpanię. Loty są więc dla niej chlebem powszednim. Ten ostatni zapamięta na długo. Wszystko przez... stewarda Łukasza, który oczarował ją swoim uśmiechem. "Więcej prosimy" - pisała zachwycona.
17.04.2023 | aktual.: 17.04.2023 14:29
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Anna i Robert Lewandowscy od jakiegoś czasu układają sobie życie w słonecznej Hiszpanii. Trenerka nie zniknęła jednak z polskiego show biznesu. Niedawno towarzyszyła ukochanemu na premierze filmu biograficznego "Lewandowski Nieznany", chwilę później pojawiła się w podcaście Piotra Kędzierskiego i Kuby Wojewódzkiego.
Z kolei w piątek bawiła się na urodzinach Marcina Kulczyka, ochroniarza i dobrego znajomego Lewandowskich. Mężczyzna wyprawił wystawną imprezę w Browarach Warszawskich, na którą zaprosił tłum celebrytów. Lewandowscy musieli już jednak wracać z powrotem do Barcelony, a przelot umilił im uroczy steward.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Steward Łukasz zauroczył Anię Lewandowską
Lewandowska opublikowała nagranie z wnętrza samolotu. Była zachwycona stewardem.
"Made my day! Kocham!!!!! Z samego rana tak pozytywnie nas Pan wita w samolocie! Więcej prosimy!" (pis. oryg.) - napisała.
Czym steward Łukasz zaskarbił sobie serce jednej z najsłynniejszych polskich WAGs? Sama wypowiedziana przez niego formułka nie wydaje się być niczym nadzwyczajnym. Sekret tkwi jednak w jego gestach i mimice.
Najszczęśliwszy steward w Polsce?
Jak widzimy na wideo, Łukasz jest pełen uśmiechu i pozytywnej energii. Żywo gestykulując, cierpliwie i z humorem tłumaczy instrukcje bezpieczeństwa, odpowiednio intonuje słowa. Następnie życzy wszystkim miłego lotu. Robi to w języku polskim i hiszpańskim.
- Mam na imię Łukasz i mam przyjemność być tu razem z moim wymarzonym zespołem: Jagodą, Małgorzatą, Eweliną i Karolem. Jesteśmy tu, aby uczynić wasz lot przyjemnym i wygodnym, choć bezpieczeństwo jest naszym priorytetem. Dlatego prosimy was o dokładne zapięcie pasów bezpieczeństwa - usłyszeli pasażerowie.
Następnie dodał: - Jesteśmy bardzo szczęśliwi, że spędzamy to tę podróż razem z wami. Zrelaksujcie się i cieszcie się lotem - mówił steward, a uśmiech nie schodził mu z twarzy. Te deseamos un buen vuelo (życzymy wam dobrego lotu)! - powiedział w języku hiszpańskim.
Jak myślicie, czy to naturalna, wrodzona uprzejmość, czy może steward Łukasz był cały w skowronkach, bo zobaczył, że na pokładzie jest Anna Lewandowska?
Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!