FitnessLeczenie nadmiernej potliwości

Leczenie nadmiernej potliwości

Według szacunków lekarzy, nadmierna potliwość dotyka blisko 3 procent populacji. Nie jest ona klasyfikowana jako choroba, ale bez wątpienia to bardzo poważnym problemem.

04.07.2014 | aktual.: 07.07.2014 09:42

Według szacunków lekarzy, nadmierna potliwość dotyka blisko 3 procent populacji. Nie jest ona klasyfikowana jako choroba, ale bez wątpienia to bardzo poważnym problemem. Osoby dotknięte nadpotliwością często wycofują się z życia towarzyskiego, ograniczają kontakty społeczne do minimum. Zaburzenie to można jednak dosyć skutecznie zmniejszyć za pomocą lasera lub dobrze znanego botoxu.

Wydzielanie potu – norma a nadmierne pocenie się

Na naszym ciele znajdują się dwa rodzaje gruczołów potowych. Pierwsze z nich, czyli gruczoły ekrynowe, rozpoczynają swoją pracę tuż po urodzeniu i zlokalizowane są one na całym ciele, chociaż najwięcej znajdziemy ich na stopach i dłoniach. Według szacunków naukowców, każdy z nas posiada od 2 do 5 milionów gruczołów ekrynowych, więc średnio na każdym centymetrze kwadratowym skóry występuje 150-400 gruczołów tego rodzaju. Ponadto posiadamy również gruczoły apokrynowe, które zlokalizowane są nieopodal włosa (np. w kanale włosa) i uaktywniają się dopiero w okresie dojrzewania płciowego.

Kiedy proces pocenia się można określić jako normalny, a kiedy mówimy już o zaburzeniach w pracy gruczołów potowych? Czy istnieją jakieś konkretne normy? – W przypadku procesu wydzielania potu trudno mówić o normie, która obejmowałaby wszystkich i o każdej porze. Człowiek, jako istota stałocieplna, wydziela pot cały czas, nawet w okresie spoczynku, jak choćby snu. Podczas tego normalnego procesu, który jest całkowicie niewidoczny, pot wydzielany jest przez ok. 5% gruczołów ekrynowych i niewielką ilość gruczołów związanych z włosem. Ale zwiększone wydzielanie potu związane ze stresem, aktywnością fizyczną czy pod wpływem bodźca cieplnego również jest normalne. Szacuje się, że człowiek dziennie wydziela od 0,5 do 10 litrów potu, ale nie posiadamy szczegółowych norm, po przekroczeniu których można mówić o nadmiernej potliwości. Zaburzenia w pracy gruczołów, czyli nadmierną potliwość (hyperhidrosis) albo całkowity zanik lub znaczne zmniejszenie wydzielania potu (anhidrosis) można na szczęście dosyć łatwo
rozpoznać. Najczęściej robią to już sami pacjenci, a potwierdza wykonanie testu Minora – wyjaśnia dr Wojciech Rybak z kliniki medycyny estetycznej i laseroterapii Ars Estetica, w której leczona jest m.in. nadmierna potliwość.

Przyczyny nadmiernej potliwości

Nadmierną potliwość dzieli się na trzy rodzaje i każdy z nich posiada inne przyczyny. Nadmierna potliwość smakowa, czyli stan, kiedy zamiast pobudzania gruczołów ślinowych, pobudzane zostają gruczoły potowe, związana jest najczęściej z zaburzeniami układu nerwowego. Taka smakowa nadpotliwość objawia się tym, że podczas jedzenia czy choćby samego żucia gumy w okolicach warg, nosa i na czole dochodzi do zwiększonej produkcji potu.

Najbardziej dokuczliwym rodzajem nadmiernej potliwości jest jednak jej postać uogólniona, czyli dotycząca całego ciała lub postać miejscowa. Do zwiększonej produkcji potu dochodzi w wyniku zaburzeń termoregulacji, czyli np. podczas upałów czy wysokiej gorączki, ale również pod wpływem czynników psychologicznych.

Nadpotliwość może być także powiązana z innymi chorobami, jak choćby nadczynnością tarczycy czy cukrzycą. Podczas menopauzy lub andropauzy też może dochodzić do zwiększonej produkcji potu. Bardzo często nadmierna potliwość jest jednak zaburzeniem pierwotnym, niezwiązanym z czynnikami fizjologicznymi lub objawowymi i jest dolegliwością dziedziczną.

Leczenie nadmiernej potliwości botoxem

Botox można nazwać jednym z genialnych dzieci medycyny. Wbrew temu, co się powszechnie sądzi, substancja ta stosowana jest nie tylko do usuwania zmarszczek. Już od dawna wykorzystuje się botox w leczeniu zeza, nadmiernej sztywności mięśni, migreny, a ostatnio również – w leczeniu bruksizmu i nadmiernej potliwości.

W przypadku nadpotliwości, zabieg z wykorzystaniem botoxu wykonywany jest w okolicy pach, na dłoniach, stopach lub na twarzy. W trakcie konsultacji z lekarzem pacjent przechodzi test Minora, inaczej nazywany próbą jodowo-skrobiową. Test ten polega na posmarowaniu danego obszaru jodyną, a następnie posypaniu jej skrobią. Miejsca, które objęte są nadpotliwością, zabarwiają się na ciemny kolor – czarny lub granatowy. Po wykonaniu tej próby lekarz wie, czy rzeczywiście mamy do czynienia z nadmierną potliwością, a jeśli tak, to w których dokładnie miejscach należy wstrzyknąć botox.

Leczenie nadmiernej potliwości na dłoniach i stopach wykonywane jest po znieczuleniu nasiękowym. Obszar pach znieczula się za pomocą kremu Emla, a na twarzy zabieg wykonywany jest bez znieczulenia. Nie musimy jednak obawiać się bólu, ponieważ zabieg sprowadza się do tego, że botox zostaje w wybrane miejsca wprowadzony za pomocą strzykawki i cienkiej igły. Zaraz po zabiegu możemy wrócić do domu. A na jakie efekty możemy liczyć?

Z przeprowadzonych badań klinicznych wynika, że po tygodniu od zabiegu wytwarzanie potu w miejscu poddanym leczeniu, zmniejsza się aż o około 87%. U 95% pacjentów ilość wytwarzanego potu zmniejsza się o połowę, a efekt ten utrzymuje się od 6 do 9 miesięcy. Później konieczne jest ponowne przeprowadzenie zabiegu.

Laserowe leczenie nadmiernej potliwości pach

Do leczenia nadmiernej potliwości z powodzeniem jest stosowany także laser, ale można go wykorzystać tylko w okolicy pach. Zabieg polega na usunięciu części gruczołów potowych, co wcześniej było możliwe przez dosyć ryzykowne i nieprzyjemne metody chirurgiczne. Jak wygląda ten zabieg?

– W przypadku laserowego leczenia nadpotliwości pierwszym krokiem także jest przeprowadzenie testu Minora. Po tym etapie można przejść do głównej fazy zabiegu, czyli rozpuszczenia gruczołów potowych pod wpływem ciepła. By to zrobić, trzeba wprowadzić końcówkę lasera (kaniulę) pod skórę, ale w tym przypadku również nie musimy obawiać się bólu. Zabieg wykonywany jest w znieczuleniu miejscowym, a do około tygodnia po zabiegu może utrzymywać się delikatny obrzęk. Do domu i normalnej aktywności możemy powrócić zaraz po zabiegu – mówi dr Wojciech Rybak z kliniki Ars Estetica.

Skuteczność laserowego leczenia nadmiernej potliwości udowodniona została w wielu badaniach. Szacunkowo metoda ta aż u 82% pacjentów przynosi bardzo dobre lub dobre efekty. Po zaledwie jednym zabiegu wytwarzanie potu u 60% badanych zmniejszyło się o przynajmniej 75%. Natomiast u 23,5% pacjentów pocenie zmniejszyło się o 51-75%. U tych pacjentów zabieg można powtórzyć, by uzyskać lepsze efekty.

Nadmierna potliwość spowodowana chorobami – jak wygląda leczenie?

W przypadku nadmiernej potliwości spowodowanej innymi chorobami, czyli tzw. nadpotliwości wtórnej, konieczne jest najpierw wyleczenie choroby powodującej zaburzenia w pracy gruczołów potowych. Choroby, którym może towarzyszyć nadmierna potliwość, to m.in. nadczynność tarczycy lub cukrzyca, przewlekłe zakażenia, jak np. gruźlica, niektóre choroby nowotworowe i neurologiczne, ale także zatrucia. Jeśli wiemy, że choroba nie może zostać całkowicie wyleczona, jak to bywa w przypadku cukrzycy, to możemy poddać się leczeniu miejscowej nadpotliwości za pomocą botoxu. W tym przypadku leczenie laserem może być niewskazane.

Bez względu na to, co jest przyczyną nadmiernej potliwości, warto udać się na konsultację lekarską, ponieważ problem ten nie musi i nie powinien utrudniać nam codziennej aktywności.

POLECAMY:

zdrowiepotnadmierna potliwość
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (5)