Violetta Villas
Burza włosów, obcisłe stroje, ostry makijaż i... atomowy głos - zjawiskowa Violetta Villas, w latach 60. na zachodzie nazywana "seksbombą z Polski". Gazeta "Fakt" uważa, że godną następczynią diwy jest... Joanna Liszowska: "Niemal identyczna fryzura, do złudzenia przypominająca watę cukrową, kreacje, które często trącą kiczem to niejedyne cechy, które upodabniają Joannę do Violetty Villas z czasów młodości." Czy Liszowska to seksbomba na miarę Villas?