"Wygrałam mieszkanie". Przez 5 lat sądziła się z bankiem

Katarzyna Ankudowicz miała kredyt ze frankach szwajcarskich
Katarzyna Ankudowicz miała kredyt ze frankach szwajcarskich
Źródło zdjęć: © AKPA

04.09.2024 14:47, aktual.: 04.09.2024 20:02

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

"Proces trwał chyba z 5 lat. Myślałam, że nic z tego, że to nie będzie pierwszy raz. Popełniłam przecież mnóstwo błędów" - wyjawiła na Instagramie Katarzyna Ankudowicz. Aktorka nie kryje radości, że najgorsze już za nią.

Katarzyna Ankudowicz to polska aktorka filmowa, telewizyjna i teatralna, urodzona 3 czerwca 1981 r. w Morągu. Swoją karierę rozpoczęła już jako dziecko, występując w różnych programach telewizyjnych i reklamach. Ankudowicz jest absolwentką Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej w Krakowie, którą ukończyła w 2004 r. Znana jest z ról w popularnych serialach telewizyjnych, takich jak "Na Wspólnej", "Pierwsza miłość" czy "Bulionerzy".

Aktorka swojego męża poznała, będąc jeszcze na studiach. Gwiazda od czasu do czasu dzieli się pewnymi informacjami ze swojego życia prywatnego. Niedawno przyznała, jak zakończyła się jej sądowa batalia dotycząca kredytu we frankach.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"Myślałam, że nic z tego"

Katarzyna Ankudowicz przyznała, że miała kredyt zaciągnięty w obcej walucie. Podobnie jak inni "frankowicze" znalazła się w trudnej sytuacji przez to, że kurs franka szwajcarskiego zaczął nagle rosnąć. Ankudowicz przekazała teraz dobre wieści.

"Proces trwał chyba z 5 lat. Myślałam, że nic z tego, że to nie będzie pierwszy raz. Popełniłam przecież mnóstwo błędów. "Ta porażka będzie mnie naprawdę dużo kosztować", tak myślałam. No cóż, musiałam się rozczarować. Po 5 latach albo nawet trochę dłużej okazało się, że wygraliśmy. Wygraliśmy. Ja wygrałam mieszkanie, to już moje mieszkanie" - wyjawiła Ankudowicz na Instagramie.

Do tego, aktorka odzyskała dużo pieniędzy, które musiała "nadpłacić" przez dynamiczny wzrost kursu waluty.

- W każdym razie Radek przez 5 lat mnie za wszystko, po wszystkim przeprowadził za rączkę. Tłumaczył, dlaczego musimy czekać, dlaczego ten pan sędzia jeszcze czeka na trybunał, dlaczego trzeba być ostrożnym, jakie jest ryzyko, co możemy teraz zrobić. Wszystko wiedziałam i starałam się zrozumieć. Bo ja rozumiem tylko, że mieszkanie jest piękne i trzeba je mieć, a całą resztę to już nie. No i dobra - podkreśliła.

Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

© Materiały WP

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Źródło artykułu:WP Kobieta
katarzyna ankudowiczkredytfrankowicze
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także
Komentarze (215)