GwiazdyMagdalena Boczarska pomalowana przez syna. "Rośnie mi w domu mały make-up artist"

Magdalena Boczarska pomalowana przez syna. "Rośnie mi w domu mały make-up artist"

Magdalena Boczarska rzadko mówi na temat swojej rodziny
Magdalena Boczarska rzadko mówi na temat swojej rodziny
Źródło zdjęć: © fot. AKPA | AKPA
oprac. KSA

09.11.2021 14:47

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Magdalena Boczarska jest cenioną aktorką i stara się unikać niepotrzebnego rozgłosu w świecie show-biznesu. Jej prywatne życie możemy obserwować tylko wtedy, gdy sama opublikuje coś w mediach społecznościowych.

Magdalena Boczarska zyskała popularność dzięki filmowi "Lejdis", a późniejj ugruntowała pozycję wśród najwybitniejszych aktorek dzięki roli w filmie "Różyczka" oraz wcieleniu się w postać legendarnej Michaliny Wisłockiej.

Prywatnie Magdalena Boczarska jest związana z Mateuszem Banasiukiem. "Długo się wahałam. Miałam problem, że on jest młodszy. Nie wiedziałam, czy mogę sobie pozwolić na ten związek. Czego się bałam? Może najzwyczajniej w świecie tego, co ludzie powiedzą. Nie jest fajnie, gdy ciągle przypominają ci, że jesteś od niego starsza, że twój zegar biologiczny tyka" - wspominała w rozmowie z magazynem "Twój Styl".

Syn najważniejszy

W 2017 roku para doczekała się syna. Chłopiec dostał na imię Henryk i stał się oczkiem w głowie mamy. Na instagramowym profilu aktorki pojawiło się zabawne zdjęcie. Widzimy na nim Boczarską z twarzą całą pomalowaną kolorowymi farbkami. "Rośnie mi w domu mały make-up artist" - zażartowała zadowolona.

Aktorka z uśmiechem na twarzy pozuje do zdjęcia. Widać, że ma świetny kontakt z synem i potrafi kreatywnie spędzać z nim czas.

Dziecko zmieniło wiele w życiu Boczarskiej, która długo marzyła, aby zostać mamą. "Nigdy nie zapomnę tego momentu, kiedy moje i Henryka spojrzenia się spotkały. Magia totalna" mówiła dla "VIVY!".

Aktorka dzielnie znosiła trudne początki. "Oprócz permanentnego uczucia niewyspania, które zaczęłam uwielbiać i przestało mi ono przeszkadzać, spania po dwie–trzy godziny na dobę, jestem bardzo szczęśliwa i podobno to widać […]. Zmieniły mi się też priorytety, co wydaje się oczywiste i pewnie wszystkie mamy to potwierdzą" - dodała.

Drogie użytkowniczki, mamy dla Was otwartą rekrutację do testowania kosmetyków marki Ziaja. Jeśli macie ochotę dostać zestaw kosmetyków i sprawdzić, jak działają, zgłoszenia zbierane są Tutaj.

Źródło artykułu:WP Kobieta
Komentarze (6)