Malala Yousafzai na okładce "Teen Vogue". Przyznała, że ma depresję
Cały świat poznał Malalę, gdy talibowie próbowali odebrać jej życie za to, że walczy o prawo do edukacji pakistańskich dziewcząt. Miała wtedy 14 lat i cudem przeżyła atak. Dziś mówi wprost, że walczy z depresją.
Malala Yousafzai to najmłodsza laureatka Pokojowej Nagrody Nobla (odebrała ją wieku 17 lat), działaczka edukacyjna, autorka książki "I Am Malala" i założycielka funduszu swojego imienia. Malala właśnie trafiła na okładkę magazynu "Teen Vogue", a w udzielonym wywiadzie opowiada o swoich problemach psychicznych.
Malala Yousafzai – "Teen Vogue"
Wewnętrzne bitwy 22-letniej obecnie Malali są zrozumiałe. Jakby nie patrzeć, po raz pierwszy usłyszeliśmy o niej po tym, jak nieomal zginęła z rąk talibskiego terrorysty, któremu nie podobało się, że chce się uczyć, a do tego ujawnia problemy rodzinnego kraju, Pakistanu. Kulą trafił ją w głowę. Przeżyła. – Na świecie tyle się dzieje; wiele rzeczy jest naprawdę przygnębiających – powiedziała Yousafzai w rozmowie z "Teen Vogue", dodając, że pracuje nad swoimi problemami psychicznymi, omawiając je z przyjaciółmi i rodzicami. – Musimy pozostać pozytywni, ponieważ nasz smutek nie może zmienić świata – przekonywała.
Yousafzai nieustannie prowadzi kampanie na rzecz edukacji dziewcząt. W wywiadzie zwróciła uwagę, że kształcenie kobiet ma również sens finansowy. – Kiedy uczysz dziewczęta, wartość światowej gospodarki wzrasta do 30 bilionów dolarów. Lepiej chronimy nasz klimat. Zmniejszamy ubóstwo. Zmniejsza się prawdopodobieństwo wojen w krajach rozwijających się. Kiedy więc spojrzysz na te zalety, powiesz: "Musimy inwestować w edukację dziewcząt" – stwierdziła.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl