Małgorzata Foremniak zakochana? "Samotne życie nie bardzo ma sens"
Od kilku miesięcy Małgorzata Foremniak przebywa w swoim pięknym wiejskim domu, znacznie oddalonym od Warszawy i miejskiego zgiełku. Aktorka w końcu liczyła na wypoczynek oraz zregenerowanie sił, ale w ostatnim czasie zaczęła jej doskwierać pustka i samotność. Jeśli wierzyć medialnym doniesieniom, serce aktorki podobno jest już zajęte.
Choć Małgorzata Foremniak ma na swoim koncie wiele ról filmowych i telewizyjnych, postać lekarki Zosi Stankiewicz-Burskiej szczególnie zapadła widzom w pamięci i przyniosła jej olbrzymią popularność. Aktorka spełnia się także jako jurorka w programie "Mam Talent", gdzie swoim olbrzymim poczuciem humoru zaraża innych.
Foremniak czeka na miłość
Aktorka wielokrotnie podkreślała, że jej największym marzeniem jest dom oddalony od centrum miasta. Kiedy udało jej się zrealizować plan i przeniosła się do Starej Wsi pod Węgrowem, znacznie odżyła i na co dzień może cieszyć się wspaniałą, spokojną okolicą. Ze względu na obecną sytuację pandemiczną Małgorzata Foremniak musi nieco poczekać na wizyty przyjaciół.
Okazuje się, że oprócz samotności, aktorce doskwiera także tęsknota za córką Aleksandrą. Każda jej wizyta jest dla Foremniak prawdziwym szczęściem: "Lubię te momenty, gdy mnie odwiedza. Wtedy znów jestem mamą. Gotuję, rozmawiam, krzątam się" - czytamy w magazynie "Świat i Ludzie". Nic dziwnego, że aktorka tak bardzo tęskni za obecnością drugiej osoby. Mieszka już prawie rok na odludziu i powoli zaczyna jej doskwierać sielskie życie.
W czasie, gdy nie było jeszcze trudności z podróżowaniem za granicę, Foremniak odwiedziła w Barcelonie swoją przyjaciółkę. To właśnie tam, według informatora tygodnika "Świat i Ludzie" aktorka poznała czarującego nauczyciela flamenco. Podobno przystojny mężczyzna zaproponował Foremniak, że zostanie jej przewodnikiem po Katalonii. Po powrocie do Polski aktorka nadal utrzymywała z nim kontakt.
Podobno nauczyciel tańca bardzo chciałby odwiedzić aktorkę w Polsce, bo jeszcze nigdy tutaj nie był. Ma nadzieję na to, że wkrótce jego marzenie będzie możliwe do spełnienia. Zgodnie z treścią zawartą w dalszej części wspomnianego artykułu, prawdopodobnie do Foremniak wprowadzi się niedługo jej adoptowany syn Patryk. Co oznacza, że w końcu gwiazda przestanie odczuwać dokuczliwą samotność, a jej dom się wypełni. "Dla mnie samotne życie nie bardzo ma sens" - powiedziała w jednym z wywiadów.
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl
