Mały pokoik dla dziecka
Pani Magda ma naprawdę maleńki pokój dziecinny. Powstał on dzięki podzieleniu kuchni. Jego szerokość to tylko 1,5 m, długość 3 m. Wejście w rogu pokoju, naprzeciwko wejścia okno. Synek ma już 5 lat, potrzebuje miejsca na zabawki, a tu po rozłożeniu sofy nie ma już na nic miejsca...
Pani Magda ma naprawdę maleńki pokój dziecinny. Powstał on dzięki podzieleniu kuchni. Jego szerokość to tylko 1,5 m, długość 3 m. Wejście w rogu pokoju, naprzeciwko wejścia okno. Synek ma już 5 lat, potrzebuje miejsca na zabawki, a tu po rozłożeniu sofy nie ma już na nic miejsca...
Faktycznie pokój wyjątkowo maleńki. Niestety nie zawsze jest możliwość posiadania dużego mieszkania... Mam nadzieję, że moje rady przydadzą się wszystkim rodzicom borykającym się z podobnymi problemami.
W Pani przypadku radziłabym nastawić się na robione na zamówienie mebelki na wymiar. Na razie Pani synkowi wystarczy łóżko o wymiarach 90/150 postawione w miejscu sofy. I to najlepiej łóżeczko na piętrze z bezpiecznymi schodkami. Dzięki temu zyskamy w ogóle miejsce do zabawy Zamiast stołu, gdy będzie go już potrzebował, można troszkę poszerzyć i przedłużyć parapet, o ile oczywiście jest na stosownej wysokości. Szafy oczywiście nie zmieścimy, ale można użyć całej możliwej wysokości ścian na przechowywanie zabawek. Wszelkie pomysły dozwolone. Dla Pani są stworzone pojemniczki przesuwne i siatkowe zasobniki z Ikei. Można na ścianach zawiesić kosze, można je zwiesić z sufitu i już zyskujemy sporo miejsca do przechowywania zabawek.
Pod samym sufitem, dookoła całego pokoju, można zamontować półki, na których można przechowywać rzadziej używane przedmioty i ubranka sezonowe. Dobrym pomysłem jest użycie półek zwykle używanych do przechowywania CD - są one węższe i zajmują niewiele miejsca, a na dziecięce skarby są jak znalazł!
Joanna Rzepińska
Architekt wnętrz