Mieć pieniądze i dawać pieniądze
- Jesteśmy gwiazdami, ludźmi, którym udało się wdrapać na szczyt, więc teraz powinniśmy pomóc innym. Niektórym przychodzi to z wielkim trudem. I nie mówię tu tylko o wydawaniu ciężko zarobionych pieniędzy, ale chociażby o organizowaniu pomocy. Skoro sportowcy nie mają problemu z tym, żeby za pośrednictwem Facebooka czy Instagrama prosić kibiców, aby głosowali na nich w rozmaitych konkursach, to dlaczego tak trudno jest im zorganizować zrzutkę na potrzebujące dziecko? To smutne – dodaje.
Marcin Gortat zarabia miliony i dzieli się tym z innymi, ale – jak podkreśla – nie chodzi tylko o pieniądze. Chodzi o to, by dzieciaki, młodzież, ludzie pokrzywdzeni przez los dzięki niemu i jego fundacji zobaczyli światełko w tunelu.