Margarita Simonyan. Kim jest ulubienica Putina nazywana "rosyjską carycą mediów"?
Margarita Simonyan jest jedną z pierwszych osób, które znajdują się na tzw. "liście ludzi Putina". Miała zaledwie 25 lat, kiedy objęła stanowisko redaktorki naczelnej najpopularniejszego kanału telewizyjnego w kraju - Russia Today. Nazywana "rosyjską carycą mediów", jest bardzo dobrą koleżanką prezydenta Federacji Rosyjskiej.
02.03.2022 18:19
Zaczynała w niewielkiej, lokalnej gazecie, później próbowała swoich sił w telewizji, aż stała się rosyjską gwiazdą dziennikarstwa, nagradzaną za swoją "odwagę" przez samego Władimira Putina. 41-letnia obecnie Margarita Simonyan miała zaledwie 25 lat, kiedy objęła jedno z najważniejszych stanowisk w rosyjskim świecie mediów - redaktorki naczelnej kanału Russia Today. Choć podobno z początku chciała inaczej, stanęła na czele propagandowej tuby.
Kim jest Margarita Simonyan?
Mówi się, że swoje stanowisko objęła dzięki dużym wpływom. Jak podaje "The Guardian" z Russia Today chciała zrobić krajowe BBC czy CNN. Według jej wstępnego planu, nie miało być tam ani cenzury ani odgórnego dyktowania treści. Stało się oczywiście inaczej, bo dziś Russia Today jest główną stacją siejącą putinowską propagandę. Czy dla samej Simonyan ma to jakiekolwiek znaczenie? Niezupełnie. Za swoją "odwagę" w tym, co robi, została już kilkukrotnie nagrodzona przez Władimira Putina, którego stała się ulubienicą.
Połączenie z Kremlem
Koneksje z prezydentem Władimirem Putinem nie wychodzą jej raczej na złe, bo zdaniem jej pracowników, ze swojego biurka ma bezpośrednie połączenie z Kremlem. Władimir Putin nieustannie się nią zachwyca, a ona sama nie przejmuje się tym, że jest nazywana "rosyjską carycą mediów" czy przyjaciółką Putina. Z uśmiechem na twarzy udziela kontrowersyjnych wypowiedzi, jest pewna siebie i kpi z sankcji narzucanych na Rosję.
Margarita Simonyan o wojnie w Ukrainie
Pierwszych wypowiedzi na temat dzisiejszej wojny w Ukrainie Simonyan udzieliła już w grudniu 2021 roku. W telewizyjnej debacie na antenie Russia Today oświadczyła wówczas, że "jeżeli wojna może powstrzymać trwającą od ponad siedmiu lat rzeź, to możliwe, że jest to jakieś wyjście z sytuacji". Za swoje słowa (nie tylko te) Unia Europejska nałożyła na nią sankcje, w wyniku których ma zakaz wjazdu na teren UE.
Po rozpoczęciu wojny i rosyjskiego ataku na Ukrainę otwarcie poparła działania Władimira Putina. Na swoim profilu na Twitterze napisała m.in. "Nikt nie walczy z Ukraińcami! Uwolnimy Ukrainę! Nikt nie bombarduje spokojnych, ukraińskich miast!".
Jak widać, Margarita Simonyan jest pod ogromnym wpływem swojego "kolegi" i nie zamierza poprzestać na przekazywaniu nieprawdziwych informacji obywatelom Rosji.
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.