Szczęsny z papierosem i krzyżem. Marina płacze ze śmiechu

Mecz Polska-Argentyna wciąż dostarcza polskim kibicom wielu emocji. Niekwestionowaną gwiazdą rozgrywki był Wojciech Szczęsny. Za sprawą świetnej gry stał się bohaterem wielu memów. Marina Łuczenko udostępniła na Instagramie grafikę, która najbardziej ją rozbawiła.

Marina Łuczenko jest niezwykle dumna z Wojciecha Szczęsnego. Jej mąż udowodnił, że jest uzdolnionym bramkarzem. Media na całym świecie mówią o tym, jak doskonale poradził sobie w obronie karnego, którego strzelał Lionel Messi. Szczęsnego okrzyknięto z tego powodu najlepszym zawodnikiem na swojej pozycji podczas tegorocznego mundialu. Łuczenko pogratulowała mężowi na Instagramie. Przy okazji ogłosiła konkurs na najlepszego mema o bramkarzu.

Zobacz także: Wojciech Szczęsny ma z mamą Alicją wyjątkowe relacje. To ona stoi za jego sukcesem

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Polska reprezentacja przegrała mecz z Argentyną. Piłkarze nie mieli jednak powodów do smutku. Po raz pierwszy od ponad trzech dekad wyszli z fazy grupowej mundialu. Ostatnie minuty meczu były decydujące. Na innym stadionie toczyła się bowiem rozgrywka pomiędzy Meksykiem a Arabią Saudyjską. Druga z drużyn strzeliła gola, zapewniając Polakom awans.

Do sukcesu kadry narodowej przyłożył się w dużej mierze Wojciech Szczęsny. Bramkarz dzielnie odpierał ataki argentyńskich piłkarzy. Podczas meczu wspierała go żona, Marina Łuczenko. Wokalistka przeżywała ogromne emocje, oglądając transmisję meczu. Była zachwycona, gdy ogłoszono, że Polska zagra kolejne mecze na mistrzostwach świata.

Największą radość odczuwała, gdy Szczęsnemu udało się obronić karnego, strzelanego przez Lionela Messiego.

- Cieszę się, że obroniony karny coś dał w końcowym rozrachunku. Duża satysfakcja. Karny? Powiedziałem od razu sędziemu, że dotknąłem Messiego ręką w twarz. Kontakt był, ale karny moim zdaniem nie. Sędzia podyktował inaczej. Dobrze! Mogłem się popisać - przyznał z dumą polski bramkarz.

Wojciech Szczęsny przeszedł do historii. Światowe media jednogłośnie nazwały go "bohaterem mistrzostw świata". Jest jednym z trzech bramkarzy, którzy dwukrotnie obronili karnego podczas mundialowych rozgrywek. Wśród polskich piłkarzy wyprzedził go w tej kategorii tylko jeden sportowiec - Jan Tomaszewski.

Marina wspiera Szczęsnego jak tylko może. Ze względu na chorobę syna nie może robić tego na miejscu, w Katarze. Nieustannie podkreśla jednak, że trzyma za kciuki za polską reprezentację. Ponadto publikuje regularnie na Instagramie kolejne dowody na to, że cały świat zachwyca się grą jej męża. Niedawno ogłosiła konkurs na najlepszego mema z Wojciechem Szczęsnym w roli głównej.

"Powinniśmy zrobić jakiś konkurs memów, bo to, co się teraz dzieje w internecie... Ja nie mogę" - napisała w instagramowej relacji. Chwilę później podzieliła się z obserwatorami grafiką, którą uznała za najśmieszniejszą. "To mój ulubiony mem" - podsumowała.

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was! Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl