Marszałek Senatu powołał Radę Gospodarczą. W składzie sami mężczyźni
Marszałek Senatu Tomasz Grodzki powołał we wtorek Radę Gospodarczą. Kongres Kobiet jest oburzony jej składem. "Polski, demokratyczny marszałek nie widzi kobiet, nie dostrzega problemu ich niewidzialności i powołuje Radę, która – niezależnie od wybitnych osiągnięć panów w niej zasiadających – traci na znaczeniu, ponieważ jest oparta na seksistowskich standardach patriarchatu" – pisze na stronie KK.
04.12.2020 | aktual.: 02.03.2022 17:38
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Jak informuje Dziennik Gazeta Prawna: szefem senackiej Rady został Zbigniew Jakubas, przewodniczący Rady Nadzorczej Mennicy Polskiej. W skład Rady weszli też: główny ekonomista Pracodawców RP dr Sławomir Dudek, członek Komitetu Nauk Ekonomicznych PAN i Polskiego Komitetu ds. UNESCO prof. Jerzy Hausner, zarządzający spółkami Com40 i Big Star Bogdan Kaczmarek, prezes zarządu CD Projekt S.A. Adam Kiciński, współzałożyciel i wiceprezes firmy Nowy Styl Jerzy Krzanowski, prezes zarządu Press Glass Arkadiusz Muś, wiceprezes zarządu spółki Dr Irena Eris S.A. Henryk Orfinger oraz prezes zarządu spółki x-kom Michał Świerczewski. Wyżej wymieniony skład oburza Kongres Kobiet, stowarzyszenia działającego na rzecz równości kobiet i mężczyzn.
"Kongres kobiet wyraża oburzenie seksistowską postawą marszałka Tomasza Grodzkiego. O sprawach ważnych dla kraju powinni decydować mężczyźni i kobiety, zwłaszcza, że te ostatnie mają nie mniej wiedzy i osiągnięć niż ci pierwsi" – podaje na swojej stronie stowarzyszenie.
I dodaje: "oczywiście, są to mężczyźni wybitni, z doświadczeniem, z osiągnięciami, nie tylko teoretycznymi, ale i praktycznymi. Niestety – według pana marszałka - w Polsce nie ma kobiet o podobnych walorach (wykształcenie plus biznesowe osiągnięcia). Nie ma lub są niewidoczne z wyżyn patriarchalnych instytucji".
Powołana Rada tym bardziej bulwersuje swoim składem w kontekście strajków kobiet, które mają miejsce w całym kraju po decyzji TK na temat terminacji ciąży.
