Marta Kaczyńska nie kryje dumy. Dostała na święta piękny prezent
O Marcie Kaczyńskiej raz na jakiś czas wspomina się z racji burzliwego życia prywatnego czy też z powodu kolejnych wspomnień dotyczących jej rodziny. Tym razem bratanica polityka ma naprawdę wiele powodów do zadowolenia. Jedna z córek Kaczyńskiej sprawiła niespodziewany prezent świąteczny.
Marta Kaczyńska chętnie chwali się swoimi pociechami i opowiada o ich zainteresowaniach. Nie inaczej stało się w ostatnich dniach, ponieważ 13-letnia Martyna osiągnęła prawdziwy sukces w wymagającym sporcie, czyli jeździectwie. Bratanica Jarosława Kaczyńskiego z nieukrywaną dumą, pochwaliła się ważnym wydarzeniem na swoim profilu w mediach społecznościowych.
Świąteczny "podarunek" od młodszej córki
Marta Kaczyńska doczekała się dwóch córek: Ewy i Martyny oraz syna Stanisława. Obie dziewczynki bardzo lubią jeździć konno, o czym wielokrotnie wspominała prawniczka. Jej córki dużo trenują, czego dowodem może być ostatni wpis Kaczyńskiej. Pochwaliła się w sieci osiągnięciem Martyny.
Młodsza córka ma obecnie 13 lat i świetnie radzi sobie w jeździectwie. Razem z koniem Kamelotem zdobyła już kilka ważnych pucharów podczas zawodów. Tak stało się także teraz, a dumna Kaczyńska opublikowała odpowiednią informację na ten temat. Nastolatka wygrała zawody organizowane w Sopocie, pokonując całą konkurencję.
Córka prawniczki wzięła udział w konkursie CSI2, w którym uczestniczyło ponad 40 innych zawodników. Martyna okazała się bezkonkurencyjna i pokonała pozostałych uczestników. Na Instagramie możemy przeczytać:
"13 letnia @martynadubieniecka i Kamelot najlepszą parą w konkursie 120 zawodów CSI2 @hipodromsopot!! Wielkie brawa Martynka!!!" - napisano na oficjalnym profilu skoków przez przeszkody.
Informację udostępniła na swoim koncie także Marta Kaczyńska. Dodatkowo pokazała zdjęcia świadczące o wielkim sukcesie Martyny. Na pewno w przyszłości pojawi się jeszcze więcej świetnych wieści o dalszych osiągnięciach córki.
Przeczytaj: Córka zbiera na ekshumację ojca. "Tata został pochowany z obcą osobą w jednym grobie"