Matka pięcioraczków o zdrowiu synka. "Oczywiście, walka nadal trwa"

Dominika i Vincent Clarke są rodzicami jedenaściorga dzieci, w tym pięcioraczków, urodzonych w 2023 roku. Rodzina zmaga się z różnymi problemami m.in. ciężką sytuacją zdrowotną syna. Na szczęście, w ostatnim czasie chłopiec radzi sobie coraz lepiej.

Dominika Clarke mówi o zdrowiu synkaDominika Clarke mówi o zdrowiu synka
Źródło zdjęć: © Instagram | rodzinaclarke

Rodzina pięcioraczków z Horyńca przeniosła się do Tajlandii. Za sprawą ich mamy - Dominiki Clarke, możemy śledzić losy całej rodziny w mediach społecznościowych. Na Instagramie ich profil obserwuje ponad 130 tys. osób. Kobieta regularnie informuje o postępach Czarusia, syna, który wymaga szczególnej opieki. Chłopiec uczestniczy w zajęciach rehabilitacyjnych w Bangkoku.

Dominika Clarke zachwycona postępami syna

Czaruś przez długi czas przebywał w szpitalu w Polsce. W Tajlandii jego stan zdrowia uległ sporej poprawie. W sierpniu mama chłopca informowała w sieci o "cudzie", gdy Czaruś zaczął samodzielnie jeść.

"Dziś wydarzył się cud… Czaruś zaczął jeść! Tydzień temu karmiłam Czarusia na live i byłam pewna, że lepiej już nie będzie. Choć znam diagnozy i rekomendacje lekarzy, trzymałam się ostatnich włosków nadziei" - napisała na Instagramie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Anna Wendzikowska o mierzeniu się z samotnym macierzyństwem

"Codziennie podziwiamy jego determinację"

Niedawno dumna mama podzieliła się z obserwatorami najnowszymi informacjami o stanie zdrowia syna. Walka o dojście do pełni sprawności trwa. Dominika Clarke podkreśla, że chłopiec na co dzień jest bardzo dzielny i robi duże postępy. Zrobiła porównanie, w którym wzięła pod uwagę rozwój chłopca na przełomie kilku miesięcy i sama nie mogła uwierzyć, że w tak krótkim czasie nabył tyle nowych umiejętności. Czaruś zaczął pełzać i siadać, a cała rodzina nie może się nadziwić.

"Czaruś dzisiaj i zaledwie 4 miesiące temu. Jak wiele zmieniło się w tak krótkim czasie! Zdjęcie po prawej jest z 20 lipca 2024 – wtedy Czaruś był jeszcze maluszkiem leżącym, karmionym sondą. A potem, 25 sierpnia, stał się cud – zaczął jeść, jakby to było dla niego zupełnie naturalne. Od tego czasu krok po kroku robi postępy: pełza, siada, a my codziennie podziwiamy jego determinację" - podkreśliła we wpisie.

"Oczywiście, walka nadal trwa" - dodała. - "Czaruś czasem ma swoje humorki i zdarza się, że odmawia jedzenia. Ale na co dzień jest niesamowicie pogodny i dzielny. Dziękujemy wszystkim, którzy trzymają za niego kciuki – wasze wsparcie znaczy dla nas bardzo wiele!" - czytamy na Instagramie.

Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie

Zamiast wyrzucać, włóż za kaloryfer. Prosty trik na ciepłe mieszkanie
Zamiast wyrzucać, włóż za kaloryfer. Prosty trik na ciepłe mieszkanie
Jeden z gwałcicieli Gisele Pelicot walczy o wolność. Twierdzi, że nie wiedział
Jeden z gwałcicieli Gisele Pelicot walczy o wolność. Twierdzi, że nie wiedział
Wyjawiła, co spotkało jej syna. "Oprawcy wiedzieli, gdzie są kamery"
Wyjawiła, co spotkało jej syna. "Oprawcy wiedzieli, gdzie są kamery"
Miała raka piersi. Przed operacją złożyła deklarację
Miała raka piersi. Przed operacją złożyła deklarację
Okrzyknięto ją "najpiękniejszą dziewczynką świata". Dziś ma 24 lata
Okrzyknięto ją "najpiękniejszą dziewczynką świata". Dziś ma 24 lata
Chroni matkę przed mediami. Powód nie jest tajemnicą
Chroni matkę przed mediami. Powód nie jest tajemnicą
"Genialne i mocne". Nowa grafika Damięckiej trafia w sedno
"Genialne i mocne". Nowa grafika Damięckiej trafia w sedno
"To było dwuznaczne". Jeździł za nią po całej Polsce
"To było dwuznaczne". Jeździł za nią po całej Polsce
Prowadzi PasjoDzielnię. "Zmiany są zauważalne już po kilku spotkaniach"
Prowadzi PasjoDzielnię. "Zmiany są zauważalne już po kilku spotkaniach"
Po kawie biegiem do WC? Lekarz tłumaczy, co to oznacza
Po kawie biegiem do WC? Lekarz tłumaczy, co to oznacza
Połóż pod maską. Żadna kuna już się nie zbliży
Połóż pod maską. Żadna kuna już się nie zbliży
"Zostawił mnie". Niezwykłe, co dziś mówi o byłym mężu
"Zostawił mnie". Niezwykłe, co dziś mówi o byłym mężu