Matki uczniów kołobrzeskiej szkoły boją się o dzieci. Opowiadają o przemocy w szkole

Rodzice uczniów jednej z klas w szkole w Kołobrzegu postanowili nie puszczać swoich dzieci do szkoły. Protestują przeciwko bezczynności dyrekcji wobec zachowania chłopca, który uczęszcza z nimi na zajęcia.

Przemoc w szkole to częsty problem. Rodzice uczniów szkoły w Kołobrzegu, których dzieci dotknął ten problem, czują się bezsilni.
Źródło zdjęć: © 123RF

Zdaniem rodziców uczniów ze Szkoły Podstawowej Nr 4 w Kołobrzegu, chłopiec narusza nietykalność osobistą innych dzieci, "obmacuje" je, bije i zastrasza. Matki po 4 latach zdecydowały się zabrać głos. O sprawie poinformował portal miastokolobrzeg.pl. - Jak mnie nie przytulisz, to zrzucę cię ze schodów - miała usłyszeć córka jednej z rozmówczyń portalu.

Dyrektor, miasta i kuratorium są bezradne

Jak podaje miastokolobrzeg.pl, część rodziców zabrała swoje dzieci z klasy i zmieniła szkołę, bo ani dyrekcja, ani miasto, ani kuratorium nic nie są w stanie w tej sprawie zrobić. Rodzice dwóch pobitych dzieci zgłosiły sprawę Komendzie Powiatowej Policji w Kołobrzegu.

Rodzice mówią, że dyrekcja szkoły zna sprawę, ale unika tematu i robi zbyt mało, żeby chronić ich dzieci. Zdaniem rodziców, z problemem nie radzą sobie także nauczyciele, którzy stają się osobami dotkniętymi przemocą. - To dziecko potrafi rzucić koszem w nauczyciela i to przechodzi do porządku dziennego. A to widzą nasze dzieci. Nauczyciel potrafi zostać popchnięty i nic. To samo przytrafia się naszym dzieciom, ale pytamy dlaczego? - mówi jedna z matek.

Rodzice skarżą się również, że podczas klasowych spotkań ze strony rodziców problematycznego dziecka nie ma żadnej współpracy. Matki uczniów podkreślają, że ich dzieci nie chcą się uczyć, boją się szkoły, czują się tam źle i widzą, że dorośli nie mogą im pomóc. Dlatego w obawie o zdrowie i życie swoich dzieci, oświadczyły, że nie będą posyłać dzieci do szkoły.

Zobacz także:Hanna i przyjaciele. W kuchni Lis Małgorzata Socha

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie

Jest od żony starszy o 14 lat. To znana dziennikarka
Jest od żony starszy o 14 lat. To znana dziennikarka
Tak wystroiła się na sesję zdjęciową. Trudno oderwać wzrok
Tak wystroiła się na sesję zdjęciową. Trudno oderwać wzrok
Kluczowy zabieg we wrześniu. "Płynne złoto" dla hortensji
Kluczowy zabieg we wrześniu. "Płynne złoto" dla hortensji
Egipska metoda zasypiania. "Odpłyniesz" błyskawicznie
Egipska metoda zasypiania. "Odpłyniesz" błyskawicznie
Do dziś go zaczepiają. Zawsze odpowiada jednym zdaniem
Do dziś go zaczepiają. Zawsze odpowiada jednym zdaniem
Pokazała dwa zdjęcia. Tak wyjaśniła różnice między owulacją a okresem
Pokazała dwa zdjęcia. Tak wyjaśniła różnice między owulacją a okresem
Nielegalne na działce. Kary dochodzą do 5000 zł
Nielegalne na działce. Kary dochodzą do 5000 zł
Zapytano ją o Ukraińców. "Przypomnijmy sobie, skąd się wzięliśmy"
Zapytano ją o Ukraińców. "Przypomnijmy sobie, skąd się wzięliśmy"
Masz w piwnicy? Tyle zapłacą za niego dzisiaj
Masz w piwnicy? Tyle zapłacą za niego dzisiaj
Nie podłączaj do listwy. Strażacy apelują
Nie podłączaj do listwy. Strażacy apelują
Mąż Bem zmarł 6 tygodni po diagnozie. "Ja sobie z tym nie radzę"
Mąż Bem zmarł 6 tygodni po diagnozie. "Ja sobie z tym nie radzę"
Skończył 51 lat. O jego związkach było głośno w show-biznesie
Skończył 51 lat. O jego związkach było głośno w show-biznesie