Meghan i Harry muszą przeprosić Royalsów? "Nadszedł czas"
Konflikt między księciem Harrym i Meghan Markle a resztą rodziny królewskiej miał uspokoić się przy okazji Platynowego Jubileuszu królowej Elżbiety II. Jak donosi jednak brytyjska prasa, rzeczywistość okazała się zupełnie inna, a Sussexowie mocno się przeliczyli.
20.06.2022 | aktual.: 20.06.2022 12:11
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Meghan Markle i książę Harry wzięli udział w obchodach Platynowego Jubileuszu królowej Elżbiety II. Była to ich pierwsza oficjalna wizyta w Wielkiej Brytanii, od kiedy opuścili kraj i wyprowadzili się do Stanów Zjednoczonych. Mimo nadziei, że chłodne stosunki między Harrym i Meghan a Royalsami zostaną zażegnane, niewiele na to wskazuje.
"Nadszedł czas, aby Sussexowie przeprosili królową i rodzinę"
Jak donosi "Woman’s Day", jasnym sygnałem dla Sussexów było usadzenie ich na odległym miejscu w katedrze św. Pawła podczas nabożeństwa dziękczynnego królowej. "Kiedy w końcu przecisnęli się obok sióstr York i zajęli miejsce za dziećmi Wessexów, Harry miał wyraz twarzy, jakby uderzył w niego piorun" - czytamy w tabloidzie. - "Wiedział, że umieszczenie go tak daleko, miało na celu pokazanie mu, na czym faktycznie stoi".
Źródło magazynu podkreśla, że "nie ma wątpliwości", iż za ustalenie miejsc siedzących Harry’ego i Meghan odpowiedzialny jest książę William, który wraz z księciem Karolem zajął się większością organizowania uroczystości.
"Kiedy William i Kate nawet nie spojrzeli w ich kierunku, stało się oczywiste, że jest to słuszny królewski afront" – mówi królewski informator.
Zdaniem tygodnika przesłanie Williama do jego krewnych w USA było jasne. "Uważa, że nadszedł czas, aby Sussexowie przeprosili królową i rodzinę" - podkreśla informator.
Nowy pseudonim księcia? "Harry z drugiego rzędu"
Brytyjski tabloid donosi także, że brytyjska rodzina królewska jest "bardziej popularna niż kiedykolwiek", a historie Meghan i Harry’ego, które mogły popsuć wizerunek Royalsów, nie zadziałały. Jedynym poszkodowanym jest książę Harry. "Nowy pseudonim księcia może równie dobrze brzmieć »Harry z drugiego rzędu« ze względu na rozmieszczenie siedzeń w katedrze św. Pawła" - pisze Robert Eringer.
"Woman’s Day" sugeruje, że Harry zaczyna żałować podjętych wcześniej decyzji. "Zaczyna mu świtać, że popełnił ogromny błąd, podążając za Meghan do Ameryki i alienując się od rodziny" - pisze gazeta, powołując się na słowa swojego informatora.
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was! Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl