Melania Trump pojawiła się u boku męża i zapaliła świąteczne lampki. Wszyscy patrzyli tylko na nią
Za każdym razem, gdy Melania Trump pojawia się publicznie, budzi skrajne emocji. Jedni z uwielbieniem wpatrują się w pierwszą damę, inni podchodzą do niej z dużą rezerwą. Jedno trzeba jednak przyznać: żona Donalda Trumpa wie, jak pokazać klasę.
Melania i Donald Trump wzięli udział w uroczystym zapaleniu lampek na najbardziej znanej choince w Stanach Zjednoczonych, nazywanej Narodowym Drzewkiem Bożonarodzeniowym. Choć przy takiej okazji najważniejsza powinna być właśnie choinka, oczy wszystkich i tak skierowane były na Melanię Trump.
Melania Trump w płaszczu w kratę
Podczas uroczystości pierwsza dama miała na sobie rozkloszowany płaszcz z kołnierzem i paskiem mocno podkreślającym talię. Stylizacja była utrzymana w dwóch kolorach – czerwieni i bieli, które od razu przywodzą na myśl strój św. Mikołaja. Być może w ten symboliczny sposób Melania Trump chciała podkreślić okoliczności i wzbudzić świąteczne skojarzenia.
Żona Donalda Trumpa prezentowała się znakomicie – skromnie, ale z klasą. Jakiś czas temu podobny trik podkreślenia sylwetki zastosowała sama Agata Kornhauser-Duda. Melania Trump stosuje go od lat i przy każdym publicznym wystąpieniu jest chwalona za swój styl i wysmakowane podejście do mody.
Zobacz także: Hanna i przyjaciele. W kuchni Lis Grażyna Wolszczak
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
