Blisko ludziMikrozdrada. Jak odkryć, czy jest się jej ofiarą?

Mikrozdrada. Jak odkryć, czy jest się jej ofiarą?

Czym są mikrozdrady?
Czym są mikrozdrady?
Źródło zdjęć: © Getty Images | Witthaya Prasongsin
28.01.2022 15:52, aktualizacja: 05.02.2022 14:54

Mikrozdrady bazują przede wszystkim na podłożu emocjonalnym i bez wątpienia mogą być powodem do niepokoju. Coś, co dla jednej osoby jest niewinnym zachowaniem, dla drugiej może być źródłem przykrości. Jakiego typu mikrozdrady wyróżniają eksperci?

Zdrada potrafi boleć jak nic innego. Definiuje się ją przede wszystkim jako współżycie z inną osobą niż partner. Lecz istnieją również zdrady emocjonalne oraz mikrozdrady, czyli z pozoru niewinne zachowania, które wskazują jednak na nieszczerość w związku. Jak sprawdzić, czy jest się ofiarą takiego zjawiska? Psycholog Emma Kenny wymieniła na łamach The Sun Fabulous pięć "czerwonych flag", które określiła właśnie jako mikrozdrady. 

W telefonie ma nadal aplikację randkową

Pierwszą z nich jest posiadanie aplikacji randkowej. Jej przeglądanie, gdy posiadamy już partnera, oznacza, że tak naprawdę nadal szuka się kogoś "lepszego" i nie jest się przekonanym co do obecnie tworzonej relacji.

Drugim rodzajem mikrozdrady jest utrzymywanie stałego kontaktu z byłym partnerem. Rzadko zdarza się, że taka relacja może przerodzić się w naprawdę czysto koleżeńską i nie stanowić zagrożenia dla teraźniejszego związku. Utrzymywanie kontaktu z "ex", np. poprzez media społecznościowe może być sygnałem, że uczucia wobec tej osoby do końca nie wygasły. 

W grę wchodzą osoby trzecie

Twój partner lub partnerka dopuszcza się mikrozdrady również wtedy, gdy widuje się z osobą, która jemu lub jej się podoba. Spotykanie się z kimś, kogo uznaje się za atrakcyjnego i w towarzystwie kogo odczuwa się wyraźne seksualne napięcie, to często tak naprawdę prosta droga do zdrady fizycznej.

Kolejna "czerwona flaga" pojawia się wtedy, gdy twój partner podczas spotkań towarzyskich bardziej skupia się na twoich koleżankach, a nawet swobodnie z nimi flirtuje. Jest to wręcz odwrotność pożądanego zachowania w sytuacjach towarzyskich, którego żadna z nas raczej nie chce doświadczać.

Ostatnia mikrozdrada opisana przez Emmę Kenny jest wtedy, gdy umniejsza się intensywność znajomości z kimś przed partnerem. Jeśli musi się ją umniejszać, to znaczy, że coś "jest na rzeczy" i faktycznie może zagrażać związkowi. 

Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Źródło artykułu:WP Kobieta
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (59)
Zobacz także