Zginęła w Boże Narodzenie. Jej ciało znaleziono w piwnicy
JonBenet Ramsey, "najsłynniejsza mała miss Ameryki", została zamordowana w nocy z 25 na 26 grudnia 1996 roku. Dziewczynka miała zaledwie sześć lat. Sprawcy udało się uciec, a sprawa zabójstwa małej miss do dziś pozostaje nierozwiązana.
JonBenet Ramsey była dzieckiem znanym w całej Ameryce. Dziewczynka cieszyła się urodą aniołka - miała kręcone blond włosy i niebieskie oczy. Od najmłodszych lat była małą miss – wygrywała dziecięce konkursy piękności, często także występowała w reklamach. Przepowiadano jej ogromną karierę w show-biznesie. Niestety, nie doczekała tego. Jako sześciolatka padła ofiarą brutalnego morderstwa.
Mała miss zginęła w Boże Narodzenie. Padła ofiarą brutalnego morderstwa
W Boże Narodzenie 1996 roku dziewczynka brała udział w przyjęciu, które zorganizowali jej rodzice, John i Patsy Ramsey w swoim domu w Boulder. Okazją były nie tylko święta - ojciec JonBenet chciał uczcić wygraną w konkursie na biznesmena roku.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wczesnym rankiem w drugi dzień świąt Patsy odkryła adresowany do jej męża list z żądaniem okupu 118 tysięcy dolarów za córkę. Porywacze grozili, że jeśli John spróbuje skontaktować się z policją lub FBI, dziecko umrze. Po chwili matka odkryła, że JonBenet nie ma w łóżku. Mimo ostrzeżeń z listu, szybko zgłosiła zaginięcie córki na policji.
Przerażeni rodzice szukali dziecka w willi. Dopiero kilka godzin później ojciec znalazł ciało sześciolatki w piwnicy. Dziewczynka została uderzona w głowę ciężkim narzędziem i uduszona nylonowym sznurkiem. Na ciele JonBenet nie było śladów gwałtu, jednak nie wykluczano napaści seksualnej. Na jej piżamie znaleziono krew i mocz, a w treści żołądka kawałki ananasa – rodzice jednak zaprzeczali, żeby podawali go córce.
O zabójstwo podejrzewano rodziców i brata. Teorii nigdy nie potwierdzono
Śledczy przez pewien czas podejrzewali rodziców dziecka – Patsy miała uderzyć córkę, zniecierpliwiona tym, że dziewczynka zmoczyła łóżko. Podejrzenia padły nawet na jej dziewięcioletniego brata, Burke'a - jego odciski palców znaleziono na misce z ananasami. Nie zostało to jednak nigdy potwierdzone.
W 2006 roku do zabójstwa JonBenet przyznał się nauczyciel John Mark Karr, którego zatrzymano pod zarzutem posiadania pornografii dziecięcej. Ta teoria również została obalona – DNA mężczyzny nie pasowało do tego znalezionego na piżamie dziecka.
Opisywał zabójstwo dziewczynki w listach. Nie został oskarżony
Wiadomość o zbrodni szybko obiegła media. Na policję szybko zgłosił się Michael Vail, który przeczytał o morderstwie w prasie. W 2019 roku opowiedział o szczegółach w "Mail Online". Miał zrelacjonować policji rozmowę telefoniczną ze swoim szkolnym kolegą, Gary'm Olivą, który zadzwonił do niego 26 grudnia 1996 roku z Boulder i wyznał, że ''zrobił krzywdę małej dziewczynce''. Śledczy jednak zbagatelizowali te informacje.
Oliva został zatrzymany w 2016 roku za posiadanie dziecięcej pornografii. W jego mieszkaniu odkryto około 300 zdjęć JonBenet. Mężczyzna wysyłał z więzienia listy do Vaila, w których miał opisywać zabójstwo sześciolatki. "Nigdy nie kochałem nikogo tak, jak JonBenet. Jej głowa wyślizgnęła mi się z rąk i roztrzaskała na pół. Patrzyłem, jak umiera. To był wypadek, przysięgam. Proszę, uwierzcie mi. Ona nie była taka jak inne dzieci" - pisał. Nie został oficjalnie oskarżony o zabójstwo dziewczynki, a sprawy nadal nie wyjaśniono.
W 2021 roku śledczy ujawnili, że wykorzystali nową technologię analizy DNA do zbadania próbek zabezpieczonych z ubrań JonBenet. Mordercy wciąż jednak nie znaleziono.
Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl