Najbardziej pożądany kształt ust na świecie
Topowi chirurdzy plastyczni właśnie ogłosili, usta jakich gwiazd mają najbardziej pożądany kształt w 2017 roku. Okazuje się, że wcale nie są to wielkie i wypełnione botoksem czy kwasem hialuronowym wargi jak u Kylie Jenner.
Dr Tijion Esho, chirurg plastyczny z Wielkiej Brytanii, który prowadzi lubianą przez gwiazdy klinikę plastyczną ESHO i jego pracownicy, zdradzili, jaki kształt ust jest najbardziej popularny i atrakcyjny.
Okazuje się, że górna warga powinna być nieco cieńsza, a dolna bardziej nabrzmiała. Za symbol kobiecości uznaje się usta wydatne, z widocznym tzw. łukiem kupidyna nad górną wargą.
Ekspert jako przykład podaje Angelinę Jolie, Emily Ratajkowski i brytyjską aktorkę Michelle Keegan. Można mu zaufać, ponieważ tygodniowo odbywa 150 konsultacji dotyczących wypełnienia warg. Wykonuje też dużo zabiegów.
- Mimo że pojęcie słowa naturalny zmieniło się, to warto zadbać o w miarę naturalny wygląd i nie przesadzać z zabiegami jak Kylie Jenner – zdradził Tijion Esho w rozmowie z dziennikiem "Daily Mail".
Dodajmy, że w Polsce coraz więcej gwiazd przyznaje się do tego, że powiększyły usta.
- Poszłam do lekarza medycyny estetycznej i powiedziałam mu, że nie mogę patrzeć na ten swój smutek i muszę coś zmienić. Lekarz powiększył mi wtedy usta - powiedziała Edyta Górniak w wywiadzie dla magazynu "Uroda".
Wśrod odważnych celebrytek są też Maja Sablewska i Natalia Siwiec, która nie ukrywa tego, że powiększyła biust i górną wargę.
Iwona Węgrowska skorzystała z zabiegu z kwasem hialuronowym. - Tak naprawdę jest wiele kobiet, które to zrobiły, wiele artystek i żadna się do tego nie przyznaje. To jest chore i głupie – komentuje Węgrowska.
Dr Krzysztof Gojdź w wywiadzie dla WP.PL przyznaje, że duże, pełne usta u kobiety to symbol seksu. - Sprawiają, że jest postrzegana jako piękna i atrakcyjna fizycznie. Facet najpierw spogląda na kobiece usta i kości jarzmowe, a dopiero później - na oczy – powiedział ekspert.
