Najpopularniejszy chłopiec w internecie. Ma 10 lat i setki tysięcy fanów
Chłopięcy urok, słodki uśmiech i świetny styl - tymi słowami najlepiej opisać Bena Hamptona, który w wieku 10 lat został jednym z najpopularniejszych dzieci w internecie. Niewiele osób wie, co tak naprawdę stoi za popularnością chłopca. Sekret tkwi w upartych rodzicach.
02.01.2018 | aktual.: 02.01.2018 10:32
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Jego poczynania obserwuje niemal 700 tys. osób. Pod każdym zdjęciem znajdziemy setki pochlebnych komentarzy od fanów Bena. Chłopiec współpracuje z najpopularniejszymi influencerami i markami odzieżowymi. Tylko że sam nie stworzył nawet jednego posta na swoim koncie na Instagramie i YouTube.
Za sławą Bena stoją przede wszystkim jego rodzice, którzy promują chłopca od narodzin. Na początku dzielili się zdjęciami malucha na swoich profilach w mediach społecznościowych. Kiedy jednak fotki Bena zaczęły zdobywać tysiące lajków, postanowili rozkręcić jego karierę. Jego ojciec, Branden Hampton, jest specjalistą do spraw social mediów, dlatego rozkręcenie profili syna nie sprawiło mu zbyt wielu problemów.
Mimo całej rzeszy fanów (i fanek), którzy kochają Bena, na jego profilu znajdziemy również niepochlebne komentarze. Te są skierowane głównie w kierunku rodziców chłopaka. Wiele osób zarzuca im, że odbierają Benowi dzieciństwo. On sam w jednym z filmików na YouTube przyznał, że lubi swoje zajęcie i w przyszłości chciałby zostać sławnym youtuberem.
Patrząc na to, w jakim tempie rozwija się jego kariera, ma na to dość duże szanse. Już dziś jest w USA rozpoznawalną gwiazdą.