Natalia Janoszek jest oburzona. Oto co spotkało ją na Fashion Week w Paryżu
Natalia Janoszek jest jedną z polskich gwiazd, które pojawiły się na Fashion Week w Paryżu. Aktorka miała na sobie czarną kreację i torebkę, do której doczepiła żółto-niebieską wstążkę, by w ten sposób wyrazić solidarność z Ukrainą. Nie spodobało się to fotografom. - Im dłużej zastanawiam się nad tamtą sytuacją, tym bardziej nieswojo się czuję - mówi w rozmowie z WP Kobieta.
09.03.2022 | aktual.: 09.03.2022 18:00
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Anna Lewandowska, Sara Boruc Mannei i Natalia Janoszek - te polskie gwiazdy pojawiły się na tegorocznym Fashion Week w Paryżu, podczas którego, oprócz zjawienia się na pokazach najlepszych projektantów, okazywały także wsparcie - m.in. poprzez swój ubiór, dla walczącej z rosyjskim atakiem Ukrainy. Natalia Janoszek spotkała się jednak z nieprzyjemną sytuacją, którą skomentowała w rozmowie z redakcją WP Kobieta.
Natalia Janoszek o sytuacji na Fashion Week
Natalia Janoszek pojawiła się na jednym z pokazów w czarnej, dopasowanej kreacji z wycięciami, którą uzupełniła torebką w tym samym kolorze z dodatkiem żółto-niebieskiej wstążki, czym chciała okazać swoje wsparcie dla Ukrainy. Podczas pozowania do zdjęć została jednak poproszona przez fotografów o odłożenie torebki, czym była zaskoczona.
- Im dłużej zastanawiam się nad tamtą sytuacją, tym bardziej nieswojo się czuję. Chciałabym wierzyć, że ta torebka im przeszkadzała, może zasłaniała sukienkę? Nikt nie powinien nam jednak mówić, z czym mamy pozować - mówi w rozmowie z WP Kobieta.
"Każdy gest ma znaczenie"
Natalia Janoszek od samego początku informowała na swoim profilu na Instagramie, gdzie obserwuje ją ponad 1,2 mln osób, że w związku z wojną w Ukrainie zamierza publikować w mediach społecznościowych sprawdzone informacje, a także linki do zbiórek, dzięki którym możemy pomóc Ukraińcom w tych bardzo ciężkich chwilach.
- Czasy są trudne. Mimo to musimy normalnie żyć, pracować, bo inaczej nie będziemy w stanie pomagać. Chcę pamiętać o tym, co teraz się dzieje. Jest to bardzo trudna sytuacja na świecie. Każdy gest ma znaczenie, dlatego pragnę budować w każdym z nas wrażliwość na otaczający nas świat i wspierać chęć niesienia pomocy potrzebującym - tłumaczy Natalia Janoszek.
Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.