Natrętny wielbiciel nie będzie bezkarny

Wszystko wskazuje na to, że niebawem stalking czyli regularne nękanie (np. wysyłanie setek esemesów) czy nagabywanie stanie się w Polsce przestępstwem - informuje "Rzeczpospolita".

Natrętny wielbiciel nie będzie bezkarny
Źródło zdjęć: © sxc.hu

03.02.2010 | aktual.: 25.06.2010 14:33

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Jak wynika z badań przeprowadzonych przez Instytut Wymiaru Sprawiedliwości na próbie 10 tys. osób i zleconych przez Ministerstwo Sprawiedliwości, co dziesiąty pytany uważa, że był ofiarą stalkingu. Wśród kobiet ten odsetek jest wyższy.

Za półtora miesiąca ma być gotowy raport w tej sprawie. Być może już w tym roku stalking w Polsce będzie już przestępstwem. Nie ma jeszcze określonych granic, których przekroczenie będzie karane, ani wysokość kary.

Zdaniem cytowanych przez gazetę ekspertów, teraz typowy stalking balansuje na granicy prawa i jest właściwie legalny. Wg kodeksu wykroczeń za złośliwe niepokojenie grozi jedynie ograniczenie wolności, grzywna do 1,5 tys. zł albo nagana.

Źródło artykułu:PAP
Komentarze (0)