Polityczny manifest
Jeszcze przed wyborami w USA, gdy „Vogue” po raz pierwszy w swojej wiekowej historii opowiedział się za jednym z kandydatów (Hilary Clinton), było pewne, że oto moda wchodzi w zupełnie nowy rozdział. Nigdy wcześniej nie była tak zaangażowana, nigdy wcześniej tak głośno nie wyrażała swoich politycznych poglądów. Kolejne dowody tego zaangażowania mogliśmy zaobserwować na NYFW.
Symbolem sprzeciwu wobec Donald Trumpa były także różowe przypinki czy szpilki noszone przez gości Nowojorskiego Tygodnia Mody przygotowane przez organizację „Planned Parenthood”, działającą na rzecz praw reprodukcyjnych, dostępu do środków antykoncepcyjnych i legalizacji aborcji.