Nie ma rzeczy niemożliwych. Uzbierano pieniądze na najdroższy lek świata dla Maciusia!
Co za wspaniała wiadomość! Po pół roku udało się zebrać pieniądze na leczenie 3-letniego Maciusia Cieślika z Pszczyny. Chłopczyk cierpi na SMA. Teraz, dzięki dobrym sercom internautów, ma szansę pokonać chorobę. Niedługo rozpocznie terapię genową.
29.12.2020 | aktual.: 03.03.2022 01:12
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
"SMA, czyli rdzeniowy zanik mięśni — choroba okrutna, postępująca, a do tego jeszcze w zestawie z padaczką. Problemy z oddychaniem, jedzeniem, brak możliwości samodzielnego funkcjonowania. Maciuś nie siada, nie chodzi, na brzuszku nie jest w stanie podnieść główki, nosi gorset, ortezy, wciąż jest rehabilitowany" - pisali rodzice chłopczyka o jego chorobie na stronie zbiórki.
Na leczenie Maciusia trzeba było uzbierać aż 9,5 milionów złotych. I choć zebranie takiej kwoty z początku wydawało się po prostu niemożliwe - udało się! Rodzice 3-latka poinformowali, że po półrocznej zbiórce uzbierano potrzebną kwotę. Wsparcie finansowe okazało aż 200 tysięcy internautów. Wsparcie chłopczykowi i jego rodzicom okazali także polscy artyści. Teraz Maciuś wyjeżdża z mamą na leczenie.
"Po moim policzku spływają łzy, ale są to łzy ulgi, nadziei na przyszłość i jeszcze większej siły" - napisała na facebookowym profilu mama chłopca - Ewelina Czernecka.
Zobacz także: "Dom nie do poznania". Przykre fakty na temat programu
Zobacz także: Po śmierci matki został opiekunem rodzeństwa. "Cudowne dzieci z patologicznej rodziny"