Nie milkną zachwyty nad nową figurą Szostak
"Karolka wyglądasz kwitnąco"
„Pani Karolino, figura boska! Piękna, zdrowo wyglądająca kobitka”. „Karolka wyglądasz kwitnąco” – piszą internauci, komentując zdjęcia Szostak na jej instagramowym profilu. Ostatnio, fanom spodobało się szczególnie zdjęcie z lotniska w Budapeszcie. Uśmiechnięta dziennikarka ma na sobie długi i ciepły kaszmirowy sweter z kolekcji Łukasza Jemioła.
Długości maksi i obszerne kroje to jeden z obiecujących trendów na jesień i zimę 2016/17. Widać, że Szostak zna najnowsze trendy a kaszmirowy sweter dodaje jej uroku.
Dziennikarka bardzo lubi projekty Jemioła. Jest świadoma swojej kobiecości i chętnie ją eksponuje. - Nie będę chodzić bluzkach zapiętych pod samą szyję. Lubię podkreślać swoje atuty - przyznaje Karolina Szostak w rozmowie z iWoman.
„ Jak pani to zrobiła?”, „wielkie gratulacje i utrzymać - nie przytyć” - fani są zachwyceni kwitnącym wyglądem 45-latki. Karolinie bardzo wyszczuplała twarz, ale jej biust nie zmniejszył się ani o rozmiar. Dziennikarka dokonała więc niemożliwego – schudła, ale zachowała swoje krągłości. Fani są zachwyceni.
Jaki jest sekret figury Karoliny? Dziennikarka podkreśla, że to zasługa postu leczniczego. W rozmowie z jednym z portali internetowych przyznaje, że stosuje post dr Dąbrowskiej. Polega on na ograniczeniu czerwonego mięsa, nabiału i cukru. Spożywa się dużo kaszy, nasion, pestek, warzyw i owoców. Trzeba też pić co najmniej 3 litry wody dziennie. - Przez sześć tygodni oczyszczałam organizm, pijąc jedynie soki warzywne i jedząc m.in. ogórki, marchewkę i pomidory. Nie było łatwo. Gdybym zjadła coś niedozwolonego, to cały post musiałabym przerwać – tłumaczyła w magazynie „Party”.
Zobaczmy, jak zmieniała się Karolina Szostak.