GwiazdyNie żyje Krzysztof z "Rolnik szuka żony". W programie znalazł prawdziwą miłość

Nie żyje Krzysztof z "Rolnik szuka żony". W programie znalazł prawdziwą miłość

Nie żyje Krzysztof z programu "Rolnik szuka żony"
Nie żyje Krzysztof z programu "Rolnik szuka żony"
Źródło zdjęć: © Facebook

06.06.2022 17:02, aktual.: 06.06.2022 17:13

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Do mediów trafiła smutna wiadomość. Zmarł Krzysztof Pachucki, który był uczestnikiem ósmej edycji programu "Rolnik szuka żony". Mężczyzna miał zaledwie 56 lat. W randkowym show TVP odnalazł prawdziwą miłość – Bogusię, z którą wziął ślub pod koniec zeszłego roku.

Krzysztof Pachucki, uczestnik ósmej edycji programu TVP "Rolnik szuka żony", zmarł 2 czerwca. Ostatnie pożegnanie 56-latka odbyło się dwa dni później w kościele we wsi Świętajno na Mazurach. Wszystko było utrzymane w tajemnicy przed mediami. Dopiero teraz doniesienia o tej tragicznej informacji potwierdziła na swoim Facebooku produkcja randkowego show Telewizji Polskiej. Nieznana jest przyczyna śmierci.

Krzysztof z "Rolnika..." zmarł w wieku 56 lat

"Dotarła do nas smutna wieść o śmierci Krzysztofa. W imieniu twórców programu 'Rolnik szuka żony' chcieliśmy złożyć rodzinie nasze najszczersze kondolencje. Chwile spędzone z Krzysztofem, jego gościnność i ciepło pozostaną w naszej pamięci na zawsze. Będziemy tęsknić" – czytamy. 

Krzysztof wziął udział w programie "Rolnik szuka żony" i ją znalazł

Krzysztof Pachucki był po rozwodzie i miał troje dorosłych dzieci. Mieszkał sam na Mazurach, gdzie prowadził gospodarstwo agroturystyczne. Do "Rolnik szuka żony" zgłosił się z nadzieją, że znajdzie kogoś, z kim będzie mógł dzielić swoją codzienność. Los się do niego uśmiechnął. W programie poznał Bogusię. Jeszcze w czasie jego trwania oświadczył się kobiecie. W odcinku specjalnym "Rolnika..." wyemitowanym w grudniu zeszłego roku pokazano ślub i wesele pary, na którym bawili się inni uczestnicy programu oraz jego prowadząca, Marta Manowska. 

– To, co zrobiłem, było przemyślane. Ślub dużo zmienił, ale fajnie jest i życie się odmieniło o 180 stopni. W małżeństwie teraz jest inaczej. Uśmiech na twarzy mojej i Bogusi... I dzieci nasze są bardzo szczęśliwe, same pozytywne emocje – mówił wtedy Krzysztof Pachucki.

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (4)
Zobacz także