Nieświadomie przynosimy je do domu. Wkrótce się uaktywnią

Choć wielu osobom wydaje się, że wszelkiego rodzaju owady mogą się pojawić w domu tylko wiosną, latem lub jesienią - nic bardziej mylnego. Okazuje się, że nieświadomie sami możemy je przynieść do mieszkania w okresie zimowym i zorientować się dopiero wiosną.

Dla wielu osób już sama myśl o owadach i pajęczakach wywołuje gęsią skórkę. Jeszcze większy stres lub choćby irytację wywołuje ich widok w domu lub mieszkaniu. Choć wydaje się, że zimą problem insektów znika - okazuje się, że nic bardziej mylnego. Są takie, które nie zapadają w "sen zimowy", albo mogą pojawić się w naszym domu zimą i "ujawnić" swoją obecność, gdy tylko zrobi się cieplej.

Choć nieproszeni goście mogą zostać przyniesieni do domu np. w torbie z zakupami - nieraz media informowały o pająkach znalezionych na stoiskach z owocami - zimą często trafiają do naszych domów w zupełnie inny sposób, i to tuż przed Bożym Narodzeniem.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Wciska się do domów. Jest bardzo niebezpieczny dla ludzi

Idealnym miejscem, w którym wszelkiego rodzaju owady i pająki mogą się be problemu ukryć, jest choinka, szczególnie żywa, tak popularna w ostatnich latach. Poza mszycami, pająkami, roztoczami i parecznikami, mogą się na niej znaleźć także jajeczka os, które dadzą o sobie znać wiosną.

Gdy temperatury wzrosną, rozbudzić się mogą także podobne do pająków przędziorki. Warto też zwrócić uwagę na wiszące na choince charakterystyczne kulki o wielkości orzecha włoskiego. Choć na pierwszy rzut oka mogą przypominać szyszki, są kokonami, z których po czasie mogą się wylęgnąć modliszki. Dlatego warto dokładnie przyglądnąć się swojej choince i w razie czego szybko zareagować, aby uniknąć nieprzyjemności.

Zobacz także: Widzisz na choince? Natychmiast oderwij i wyrzuć

Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl