Blisko ludziRelacjonuje wojnę w Ukrainie. Pokazała, co cywile pisali na domach

Relacjonuje wojnę w Ukrainie. Pokazała, co cywile pisali na domach

Katarzyna Górniak jest reporterką TVN24 i od kilku tygodni przebywa w Ukrainie, skąd relacjonuje okrutne działania rosyjskich żołnierzy. Jej ostatnia, wstrząsająca relacja na Instagramie nie zostawia wątpliwości - wojska Władimira Putina nie mają żadnej litości dla cywilów.

Zniszczenia w Ukrainie
Zniszczenia w Ukrainie
Źródło zdjęć: © Getty Images, Instagram

21.04.2022 | aktual.: 21.04.2022 19:14

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Katarzyna Górniak już od kilku tygodni przebywa w Ukrainie, skąd relacjonuje codzienne i bardzo trudne zmagania nie tylko ukraińskich żołnierzy, ale także ludności cywilnej. Jak podkreśla dziennikarka, kobiety i dzieci są pod nieustannym atakiem wojsk rosyjskich.

Katarzyna Górniak pokazuje zniszczone domy

Reporterka znajduje się obecnie w ukraińskim mieście Makarów. Według jej doniesień niemal połowa tegoż miasta uległa doszczętnemu zniszczeniu, a 132 jego mieszkańców zostało brutalnie zamordowanych.

Górniak zwraca szczególną uwagę na jeszcze jeden wstrząsający fakt, obrazując i podkreślając bestialstwo rosyjskich żołnierzy. Dziennikarka swoim czujnym reporterskim okiem dostrzega napisy, jakie wystraszeni Ukraińcy umieścili na swoich domach, mając nadzieję, że zostaną oszczędzeni.

"Na bramach wielu domów napisy wykonane przez mieszkańców: люди, czyli po rosyjsku 'ludzie'. Mieszkańcy mieli nadzieję, że rosyjscy okupanci przeczytają i ich oszczędzą. To było jeszcze wtedy, gdy liczyli na to, że Rosjanie sami okażą się ludzcy" - czytamy we wstrząsającej relacji na Instagramie dziennikarki.

Relacja Katarzyny Górniak
Relacja Katarzyny Górniak © Instagram

"Wielki, pazerny, prostacki szaber"

Katarzyna Górniak w swoich relacjach często podkreśla, że nie potrafi zrozumieć bestialstwa Rosjan. "Z uszu gwałconych kobiet wyrywają kolczyki, ze ścian ich mieszkań zrywają klimatyzatory. Gdzie mieszkacie, w tej wielkiej Rosji, dumni żołnierze drugiej armii świata, że Ukraińcom kradniecie krzesła i sztućce? (...) Ten wielki, pazerny, prostacki szaber wykarmi przecież nie tylko was. To coś, czego nie potrafię pojąć. Jak będzie się nosić rosyjskiej matce zrabowana na wojnie sukienka? Czy kolczyki zgwałconej Ukrainki będą ciążyć na uszach rosyjskiej żony?" - pyta na Instagramie.

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl

Źródło artykułu:WP Kobieta