GwiazdyOdeta Moro nie wyklucza kolejnej ciąży? "Zobaczymy, co przyniesie życie"

Odeta Moro nie wyklucza kolejnej ciąży? "Zobaczymy, co przyniesie życie"

Odeta Moro jest mamą nastoletniej Sonii oraz trzyletniego Lwa. Dziennikarka przyznała, że jest bardzo szczęśliwa w związku z Konradem Komornickim, z którym wychowuje młodsze dziecko. Nie zamierza jednak po raz kolejny wychodzić za mąż, bo jak sama przyznała, nie jest jej to na razie potrzebne.

Odeta Moro myśli o powiększeniu rodziny.
Odeta Moro myśli o powiększeniu rodziny.
Źródło zdjęć: © AKPA
oprac. JKY

Przez prawie 12 lat Odeta Moro była żoną dziennikarza Michała Figurskiego, z którym doczekała się córki Sonii. Kilka lat po rozstaniu z mężem, związała się z byłym partnerem Anny Popek, Konradem Komornickim. Moro wyznała w jednym z nowszych wywiadów, że jej ukochany jest jedynym mężczyzną, który o nią zawalczył.

Możliwa trzecia ciąża

Odeta Moro jest bardzo aktywna w mediach społecznościowych, gdzie relacjonuje swoje codzienne życie. Jednak ostatnio podpadła internautom po opublikowaniu filmiku, na którym jej syn zanosił się płaczem. Chociaż dziennikarka nie miała złych intencji, użytkownicy Instagrama wytknęli jej, że zamiast uspokoić dziecko, nagrywała go telefonem.

Dziennikarka nie odniosła się do zarzutów stawianych przez fanów, a jedynie obróciła wszystko w żart. Moro nie widziała w tym nic złego, choć nagranie płaczącego dziecka poruszyło internautów. Pojawiły się nawet komentarze sugerujące, że gwiazda nie nadaje się na matkę. Jak się okazuje, dziennikarka ma inne zdanie na ten temat. Wiele wskazuje na to, że w niedalekiej przyszłości na świecie pojawi się trzecie dziecko.

Ostatnio w rozmowie z magazynem "Twoje Imperium" Moro szczerze opowiedziała o swoich planach. Pytana o to, czy myśli o trzecim dziecku, stwierdziła, że wcale nie wyklucza takiej możliwości, aby Sonia i Lew mieli młodsze rodzeństwo.

"Zobaczymy, co jeszcze przyniesie życie. Jeśli mnie też jest to pisane, to przecież nie będę z tym walczyć. Bycie matką to ciężka praca, najcięższa. Nie ukrywam, że późne macierzyństwo jest okupione większym wysiłkiem" - czytamy.

Moro zwróciła także uwagę na to, że po narodzinach drugiego dziecka pojawia się większa świadomość oraz spokój. Dziennikarka nie ukrywa, że pociechy przynoszą jej radość, ale jednocześnie zmartwienia – nie chce jednak skupiać się na słabszych momentach.

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)