Organizuje wyjazdy dla mam. Za tygodniowy pobyt trzeba zapłacić kilka tysięcy złotych
Karolina Kaczmarska jest pomysłodawczynią inicjatywy Breath Mama. To wyjazdy połączone z warsztatami, na których mamy mogą zadbać o siebie, a przy tym spędzić czas ze swoimi pociechami. "Chodzi o stworzenie przestrzeni, w której można porozmawiać o swoich problemach bez maski" - mówi Karolina w rozmowie z WP Kobieta.
25.07.2020 | aktual.: 27.07.2020 12:49
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Wiele kobiet stawia dobro swojej rodziny i przyjaciół ponad własne. Najpierw dbają o dzieci, męża czy partnera, a dopiero na końcu pomyślą o sobie. Karolina Kaczmarska postanowiła stworzyć wyjątkową przestrzeń dla mam. Inicjatywa Breath Mama cieszy się coraz większą popularnością. Co to takiego?
Karolina organizuje wyjazdy dla mam i ich dzieci, na których mają czas dla siebie, a także dla swoich pociech.
– Cały projekt powstał z wewnętrznej potrzeby. Mając małe dziecko szukałam miejsca, do którego mogłabym wyjechać, zregenerować się, ułożyć pewne sprawy. Po prostu być, a nie gonić. Nie znalazłam nic takiego. Nie było miejsc, w których ktoś mógłby zająć się przez chwilę moim dzieckiem. Projekt Breathe Mama jest dedykowany mamom. Wspólnie ze specjalistami tworzymy przestrzeń, w której kobiety mogą zadbać najpierw o siebie, ale też spędzić czas z dzieckiem bez żadnych rozpraszaczy – mówi Kaczmarska w rozmowie z WP Kobieta.
Pierwsze turnusy odbyły się w Tajlandii. To właśnie w Azji zrodził się pomysł na tę inicjatywę.
– To był impuls. Kiedy byłam na urlopie macierzyńskim z moim młodszym synem, odbyłam półroczną podróż po Azji Południowo-Wschodniej i mimo wszystko byłam bardzo zmęczona, brakowało mi przestrzeni, nie wiedziałam, czy wracać do pracy. I na jednej z wysp w Tajlandii znalazłam piękne miejsce, wynajęłam tam całą willę. To był szaleńczy pomysł, bo nie miałam aż takich zasobów finansowych. Będąc w ciąży z drugim synem ten projekt zaczął się rozwijać, wierzyłam w niego. Pierwsza edycja odbyła się rok temu w Tajlandii. Zorganizowałam trzy turnusy. Nie planowałam, że to będzie biznes, projekt długofalowy. To poszło z serca – mówi.
Zdaniem Karoliny Tajlandia jest idealnym miejsce na relaks. – Wybrałam Tajlandię, bo uważam, że to dobry kraj dla małych dzieci. Poza tym fajnie się regenerować pod palmą w egzotycznych warunkach. To zupełnie inna jakość.
Breath Mama - wyjątkowe warsztaty dla mam
Obecnie wyjazdy organizowane są również w Polsce, ale Kaczmarska podkreśla, że ma apetyt na cały świat. Obecnie trwa jeden z turnusów, a uczestniczki mieszkają w pięknych okolicznościach przyrody. Karolina wraz ze specjalistami chce, aby Polki mogły zadbać też o siebie, żeby złapały równowagę.
– Dbamy o uczestniczki na poziomie fizycznym, ale też psychicznym. W tym roku gotuje dla nas Monika Mrozowska, która przygotowuje jakościowe posiłki dla wszystkich. Na każdą edycję zapraszamy też dziewczyny, które prowadzą jogę. Mamy mają okazję ćwiczyć pod okiem trenerek, ale też wyjeżdżają z podstawową wiedzą o tym, jak mogą relaksować się poprzez ćwiczenia w domu, w życiu codziennym.
Na każdym wyjeździe są też masażystki lub masażyści, ale kluczem programu są opiekunki, które zajmują się dziećmi, podczas gdy mamy mają czas na regenerację.
– To są te same panie od pierwszych edycji. Kiedy mamy mają święty czas wolny codziennie do 14:00, one sprawują opiekę nad dzieciakami. Jeśli jakaś dziewczyna potrzebuje dla siebie więcej czasu, to może opiekunkę domówić.
Pomysłodawczyni Breath Mama podkreśla, że to nie są warsztaty nastawione na odnoszenie sukcesu, a na spędzenie czasu z innymi kobietami, rozmowę, na wsparcie.
– Chodzi o stworzenie przestrzeni, w której można porozmawiać o swoich problemach bez maski. W dobie social mediów kobiety często popadają w kompleksy, porównują się. Wbrew pozorom bycie mamą w dzisiejszych czasach jest bardzo trudne. Wiele dziewczyn zostaje samych ze swoimi problemami i potrzebują takich spotkań jak te, które organizujemy. Tu nie ma miejsca na rywalizację, która ma lepszy wózek. Jest czas na przemyślenia i refleksje na temat samej siebie czy macierzyństwa.
– Przyjeżdżają do nas różne kobiety. Pojawiają się takie, które pracowały nad sobą wcześniej, brały udział w różnych warsztatach, ale są też takie, które szukają odpowiedzi, w którą stronę iść. Przyjeżdżają mocno zmęczone mamy, którym brakuje czasu dla siebie i dla dziecka, bo ciężko pracują. Wszystkie te kobiety chcą zadbać o siebie I tu nie chodzi o pójście na paznokcie czy do fryzjera. To jest bardzo powierzchowne. Chodzi o to, żeby złapać kontakt z sobą i dać sobie przyzwolenie na to. W naszej szerokości geograficznej jest kult matki Polki utyranej. Jeśli nie zadbamy w pierwszej kolejności o siebie, to później odbije się na naszym zdrowiu – dodaje Karolina.
Turnusy Breath Mama
Na rok 2020 Kaczmarska zaplanowała na razie trzy terminy. Pierwszy z wyjazdów rozpoczął się 20 lipca. Kolejny zaczyna się 26 lipca i potrwa do 1 sierpnia. Ostatni z terminów, na który zapisują są chętne, rozpocznie się 25 sierpnia. Miejsca rozchodzą się jak świeże bułeczki.
"Podczas retreat z Breathe Mama w Polsce będziesz przebywała w pięknym Pałacu, a my zadbamy o Twoje dziecko, abyś mogła się zrelaksować, wzmocnić swoje ciało, praktykować jogę, medytować, uczestniczyć w inspirujących warsztatach" – można przeczytać na stronie.
Sprawdź również: Henio urodził się z zespołem Downa. Monika: "Jak zdałam sobie sprawę, że takie dzieci są mniej kochane, obudziła się we mnie lwica"
Koszt jednego wyjazdu to 4,6 tys. zł. Do tego trzeba doliczyć koszt pobytu dziecka. Za jedno trzeba dopłacić 980 zł, za każde kolejne 880 zł. Na wyjazd można zabrać też osobę towarzyszącą, np. babcię, siostrę lub męża. Wówczas trzeba liczyć się z dodatkowym kosztem 2880 zł. Kolejne płatne opcje to m.in. apartament dwupoziomowy (890 zł) lub apartament Premium (1 tys. zł).
Cena z pewnością nie należy do najniższych. Karolina zapewnia jednak, że organizowane przez nią wyjazdy są magiczne i pełne dobrej energii.