Ośmiolatek z Ukrainy dokonał niemożliwego. "Prawdziwy bohater nie nosi peleryny"
Objętej wojną Ukrainie przydaje się każde wsparcie. Ośmioletni Jurko postanowił, że nie będzie obojętny wobec tragedii, która rozgrywa się na jego oczach. Zdecydował, że zawalczy o swój kraj, na tyle, na ile może. Jest za młody, żeby wstąpić do armii, ale oto niejedyny sposób, w który można pomóc.
24 października 2022 roku mija dokładnie osiem miesięcy odkąd Rosja napadła na Ukrainę. Od 243 dni za naszą wschodnią granicą toczy się wojna. Wśród lawiny złych informacji, każda chociaż w minimalnym stopniu pozytywna, jest na wagę złota. To, co zrobił ośmioletni Ukrainiec - Jurko, budzi podziw.
Mały-wielki bohater
O wsparcie materialne Ukraina apeluje od pierwszych dni wojny. I chociaż napływa ono z wielu zakątków świata, potrzeby z miesiąca na miesiąc są coraz większe. Obserwując, co dzieje się w jego objętej wojną ojczyźnie, ośmioletni Jurko postanowił podjąć działanie.
"8-letni Jurko Napora zebrał ponad milion hrywien na ukraińską armię, śpiewając na ulicy. Na polskie - to ponad 130 tysięcy złotych. Jurko zaniósł to wszystko do ZSU (Zbrojne Siły Ukrainy) w... reklamówce" - napisał reporter Witold Szabłowski.
Jak się okazało, pieniądze zostały przeliczone, a wdzięczni żołnierze z frontu nagrywają dziś filmiki dla Jurko, na których dziękują za sprzęt, który dzięki niemu kupili.
"Brawo Jurko, dzielny chłopaku! Twoja historia pokazuje, że naprawdę, KAŻDY jest w stanie wesprzeć Twój wspaniały kraj (...) Prawdziwy bohater nie nosi peleryny - część 21" - dodał dziennikarz.
Jego gest budzi podziw
Gest chłopca spotkał się z ogromnym podziwem. W komentarzach pod postem Witolda Szabłowskiego, który opisał działania Jurko, pojawiło się wiele komentarzy. Polacy zachwycali się dzielnym ośmiolatkiem.
"Brawo, jesteś wielki, chociaż nadal dzieckiem" - pisali. Pochylili się także nad straszną sytuacją, w jakiej znalazły się dzieci w objętej wojną Ukrainie. "Tak nie powinno być nas świecie. On teraz powinien bawić się i uczyć się. To miał być jego najpiękniejszy czas". "To prawda, ale, w mordę, żaden ośmiolatek nie powinien być w sytuacji, w której staje się bohaterem... już samo to jest upiorne" - pisali.
Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!