Naciągają na "testament windykacyjny". Tak oszuści przywłaszczają majątek

Jak uchronić bliskich przed utratą majątku? Jak donosi "Newsweek", pojawiły się oszustwa bazujące na testamentach z zapisem windykacyjnym. - [Osoba] Od razu staje się właścicielem, nie trzeba przeprowadzać postępowania spadkowego - wyjaśnia prawnik.

"Oszustwo matrymonialne" coraz częstsze"Oszustwa matrymonialne" są coraz częstsze / zdjęcie ilustracyjne
Źródło zdjęć: © Adobe Stock

"Newsweek" opisał historię 91-latka, który wziął ślub ze swoją o 30 lat młodszą opiekunką i zapisał jej w testamencie mieszkanie. Trzy tygodnie później zmarł. Nie jest to jedyny taki przypadek. "Oszustwa matrymonialne" na osobach starszych są coraz częstsze.

- Mój ojciec, który nie był w stanie skupić się na prostej rozmowie dłużej niż dwie minuty, zostawił testament z zapisem windykacyjnym. Jestem pewien, że on nawet nie miał pojęcia o istnieniu takiego rozwiązania prawnego - mówi syn mężczyzny. Ze względu na chorobę żony nie mógł wrócić do Polski z Hiszpanii i zająć się schorowanym ojcem. Wynajął więc opiekunkę.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Proceder oszustw w sieci. "Dla tych ludzi to praca"

Czym jest testament z zapisem windykacyjnym?

- Jest bardzo rzadko stosowany - zaznacza w rozmowie z "Newsweekiem" mecenas Lew Michał Lizak z kancelarii Lizak, Stankiewicz, Królikowski Adwokaci w Szczecinie, który jest pełnomocnikiem syna mężczyzny.

Uważa, że trudno przypuszczać, aby 91-latek umiał dostrzec różnicę pomiędzy testamentem zwykłym a z zapisem windykacyjnym, który ułatwił opiekunce mężczyzny przejęcie mieszkania. Majątek zapisany w testamencie po śmierci seniora natychmiast przeszedł w ręce świeżo poślubionej żony.

- [Osoba] Od razu staje się właścicielem, nie trzeba przeprowadzać postępowania spadkowego - wyjaśnia mecenas Lizak.

"To sprawy, w których jest potężny problem dowodowy"

- Dom czy mieszkanie to często jedyny majątek, jaki mają, więc za obietnicę opieki dają właśnie to - podkreśla w rozmowie z "Newsweekiem" dr Jerzy Pobocha, psychiatra i biegły sądowy, mówiąc o osobach starszych.

Jako ekspert ma na co dzień wiele spraw testamentowych, w których pojawiają się wątpliwości. Niejednokrotnie zdarza się, że autor testamentu umiera jeszcze w tym samym miesiącu, w którym zapisał komuś majątek za obietnicę opieki aż po grób.

- To sprawy, w których zazwyczaj jest potężny problem dowodowy. Rodzinie, której zależy na podważeniu testamentu, wydaje się, że wystarczy przedstawić w sądzie dokumentację medyczną. Ale często okazuje się, że tam nie ma nic poza informacją o wynikach podstawowych badań krwi oraz moczu. Nie ma pełnego obrazu sytuacji. Trudno też o świadków, bo okazuje się, że poza opiekunką mało kto z tą osobą się stykał. Nie wiadomo, które z codziennych czynności była w stanie wykonać, czy rozpoznawała twarze - tłumaczy dr Pobocha.

Jak zauważa, część rodzin zaczęła zabezpieczać się przed tego typu sytuacjami. Zapobiegliwie przychodzą do psychiatry, prosząc o przebadanie schorowanej osoby, aby nie było później wątpliwości co do jej stanu. Boją się, że osoba ta może być już niezdolna do właściwej oceny i mogłaby paść ofiarą oszustwa matrymonialnego.

Dr Jerzy Pobocha podaje przykład takiej wizyty, na którą przybyła córka z ojcem.

- Zbadałem go, sporządziłem opinię. Córka przedstawiła ją w urzędzie stanu cywilnego i dzięki temu nie doszło do ślubu - opowiada.

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Wybrane dla Ciebie

Pokazała się w kowbojkach XXL. Trudno o modniejszy model
Pokazała się w kowbojkach XXL. Trudno o modniejszy model
Róż na wojskowej uroczystości. Tak ubrała się żona Kosiniaka-Kamysza
Róż na wojskowej uroczystości. Tak ubrała się żona Kosiniaka-Kamysza
Przed śmiercią spotkała się z lekarką. Wiadomo, co jej powiedziała
Przed śmiercią spotkała się z lekarką. Wiadomo, co jej powiedziała
Nagminnie zalewają łazienki. Hotelarze na Podhalu wieszają ostrzeżenia dla turystów
Nagminnie zalewają łazienki. Hotelarze na Podhalu wieszają ostrzeżenia dla turystów
Otwarcie mówił o zdradach. Była z nim do samego końca
Otwarcie mówił o zdradach. Była z nim do samego końca
Częsty błąd pod prysznicem. Lekarz ostrzega
Częsty błąd pod prysznicem. Lekarz ostrzega
Kluczowy zabieg we wrześniu. "Póki gleba jest jeszcze nagrzana"
Kluczowy zabieg we wrześniu. "Póki gleba jest jeszcze nagrzana"
Wielu nie wie, że to grzech. Nawet po ślubie kościelnym
Wielu nie wie, że to grzech. Nawet po ślubie kościelnym
Nie ma wyrzutów sumienia. "To ich wina, bo mnie namówili"
Nie ma wyrzutów sumienia. "To ich wina, bo mnie namówili"
Widzisz "bąble" na panelach? Przyłóż, a w mig znikną
Widzisz "bąble" na panelach? Przyłóż, a w mig znikną
"Wybrano" Miss Białorusi. Kontrowersyjne napisy na koszulkach
"Wybrano" Miss Białorusi. Kontrowersyjne napisy na koszulkach
"Może ja się starzeję". Karolaka dopadł kryzys wieku średniego?
"Może ja się starzeję". Karolaka dopadł kryzys wieku średniego?