Otyłość niewidomego psa

Chciałabym zadać pytanie dotyczące mojego 7-letniego niewidomego posokowca. W listopadzie, po zmaganiach z jaskrą, moja suka straciła wzrok. Już wtedy była otyła, jednak obecnie, po zimie i z powodu zmniejszonej ilości ruchu związana ze ślepotą, waży już prawie 40 kg. Chciałabym zapytać ile powinnam dawać jeść mojemu psu, skoro nie mogę już wychodzić z nim na długie spacery z rzucaniem patyka oraz czy jest jednak jakiś sposób, w jakim mogłabym rozruszać psa (obecnie tylko bawimy się w domu w szarpanie maskotek). Z góry dziękuję za pomoc.

Na pewno ślepota ogranicza możliwość ruchu, chociaż sąsiedzi mieszkający obok mnie, mają niewidomego teriera walijskiego, który chodzi z nimi na bardzo długie spacery do lasu. Co ciekawe piesek zna rozkład wszystkich drzew i przeszkód na drodze. Ktoś, kto nie wie, że piesek nic nie widzi, pewnie nawet tego nie zauważy. Jeśli zaś chodzi o żywienie to z pewnością przydatna byłaby dieta redukcyjna. W lecznicach można dostać takie gotowe diety różnych firm. Ważne, aby regularnie ważyć swojego pupila i dawać tyle karmy, ile wyliczy na dzień lekarz weterynarii. Najczęściej w pierwszej fazie odchudzania najtrudniej jest właścicielowi przekonać siebie samego, że tak mała ilość jedzenia jest zupełnie wystarczająca dla własnego pupila. Dlatego tak ważna jest konsekwencja i wspólne działanie całej rodziny. Karma odchudzająca nie jest dodatkiem do innego rodzaju jedzenia, bo wtedy nie zaobserwujemy żadnych efektów. Od jakiegoś czasu są dostępne również leki, które możemy dawać łącznie z karmą odchudzającą. Mają one za
zadanie zwiększyć i przyspieszyć efekt odchudzania. O ich stosowaniu powinien zadecydować Pani lekarz weterynarii.

Aleksander Korzeniowski
Lecznica dla zwierząt "Cztery łapy"
Łódź

Hodowlana zbrodnia: Co zrobili z owczarkami?