Para młoda nie opłaciła noclegu gościom. Karolina jest oburzona ich postawą
- Szczyt wszystkiego i prostactwo. Niestety uważam, że cały weselny event to obowiązek pary młodej - mówi w rozmowie z WP Kobieta Karolina Winiarska z Wielkopolski. O to, kto powinien płacić za nocleg gości po weselu, toczą się rodzinne kłótnie.
Każda para młoda chce zrobić wszystko, aby goście czuli się dobrze na weselu. Wyzwaniem często okazuje się jednak zapewnienie im noclegu.
Czy zapewnienie noclegu gościom jest obowiązkiem młodych?
Na weselu pani Anety z Trójmiasta goście mieli zapewniony i opłacony nocleg. Wiedzieli o tym z dużym wyprzedzeniem.
- Nam wesele pomogli zorganizować rodzice, więc mieliśmy dużo łatwiej. Tam, gdzie młodzi organizują sami, na pewno jest ciężej finansowo – ocenia Aneta w rozmowie z WP Kobieta. – My zdecydowaliśmy się na miejsce oddalone 40 km od Trójmiasta. Spodobała nam się baza noclegowa i cała infrastruktura obiektów, a ponieważ mieliśmy sporo gości spoza Trójmiasta i z zagranicy, to naturalnym było, że noclegi będą potrzebne – wspomina kobieta.
Aneta wraz z mężem i rodzicami zdecydowali się zapewnić nocleg wszystkim gościom.
- Tam było za daleko na taksówki, a wiadomo, że wielu gości po weselu samochodem jechać nie może. Uznaliśmy, że zorganizowanie noclegu będzie bardzo komfortowe dla naszych gości. Gdy byli zmęczeni czy chcieli się odświeżyć, bez problemu mogli pójść do pokoi i zrelaksować się w samotności – dodaje kobieta.
Jednocześnie Aneta zapewnia, że gdyby była zaproszona do kogoś ze znajomych i miałaby zapłacić za nocleg sama, nie miałaby z tym problemu.
- Wiadomo, że nie każdego stać na opłacenie dużej liczby dodatkowych noclegów. Oczywiście jak opłaca para młoda, jest to bardziej komfortowe dla gości. Jednak mając świadomość, że wesele samo w sobie jest olbrzymim wydatkiem, dla mnie to żaden problem, jeśli mam sama za siebie zapłacić. Moim zdaniem opłacenie noclegu gościom jest tylko dobrą wolą młodych, a nie obowiązkiem. Zresztą zawsze, gdy mamy opłacony przez młodych nocleg, dokładamy trochę więcej do koperty, żeby i to im się zrekompensowało.
Podobnie do opłacania noclegów przez gości podchodzi Joanna z Katowic.
- Nie widzę problemu w płaceniu za siebie i swój nocleg. Pamiętam, jaka to była ulga, gdy goście na moim weselu sami sobie zorganizowali spanie, mimo że proponowałam, że to my je opłacimy. Zdecydowanie nie widzę potrzeby dodatkowego obciążania i tak już obciążonej pary młodej – opowiada w rozmowie z WP Kobieta. Jak dodaje, dotychczas nie została zaproszona na wesele, gdzie dostałaby już przy wręczaniu zaproszenia informację, że musi zapłacić za nocleg sama.
Zupełnie inaczej do opłacania noclegów gości podchodzi Karolina Winiarska z Wielkopolski. Kobieta wspomina, że była oburzona, gdy jej kuzynka z Warszawy, zapraszając ją na swój ślub i wesele, powiedziała, że noclegów dla gości nie przewiduje i że muszą zapewnić je sobie we własnym zakresie.
- Szczyt wszystkiego i prostactwo. Niestety uważam, że cały weselny event to obowiązek pary młodej. Ja muszę dojechać, muszę się ubrać, muszę wypełnić kopertę – to wiadomo, ale żebym była jeszcze zmuszona dopłacać za nocleg? No absolutnie. Nie mieści mi się to w głowie – mówi oburzona kobieta i dodaje: - My z moim chłopakiem zrezygnowaliśmy. Nie jesteśmy z moją kuzynką zżyci jakoś szczególnie. Nie zależało mi na uczestniczeniu w tej uroczystości. Nie pojechaliśmy. Uznałam, że nie będę ponosić kolejnych dodatkowych kosztów - przyznaje.
Niezbyt przyjemne doświadczenie z propozycją opłacenia noclegów przez gości ma Julia, która wiosną tego roku organizowała własne wesele.
- Chcieliśmy, żeby goście płacili za siebie sami. Niestety nie było nas stać na dodatkowe kilka tysięcy. Wielu zaproszonych zrezygnowało jednak z uczestniczenia w imprezie. Oprócz dwóch moich koleżanek nikt nie powiedział wprost, że to dlatego, ale domyślam się, że tak właśnie było. Niektórzy przyszli tylko na ślub, niektórzy grzecznie się wymiksowali z mojej uroczystości. Szkoda, ale niestety nie mogliśmy inaczej. Zamiast 76 osób były tylko ok. 42 z najbliższych rodzin i przyjaciół – dodaje kobieta.
Kto płaci za nocleg gości weselnych?
Jak pokazują powyższe historie, pojawia się wiele kontrowersji odnośnie tego, kto powinien płacić za nocleg dla gości weselnych. Przyjmuje się jednak, że to para młoda podejmuje wyzwanie zapewnienia gościom noclegów. Jest to zgodne z zasadami etykiety.
- W dobrym tonie jest opłacenie przez parę młodą noclegu dla tych gości, którzy przyjeżdżają z daleka i nie mają możliwości szybkiego powrotu do domu po zakończonym przyjęciu weselnym. Jeśli ktoś z gości chciałby przenocować w innym miejscu niż to zaproponowane przez młodą parę, powinien odpowiednio wcześniej o tym poinformować i wówczas płaci już samodzielnie za nocleg. Informacje o noclegu nie muszą być umieszczane w zaproszeniu, powinny być jednak przekazane osobiście, telefonicznie lub drogą mailową - podsumowuje w rozmowie z WP Kobieta Katarzyna Kant-Wysocka, autorka bloga Dobrzewychowana.pl
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl