Paris Hilton kończy 42 lata. Jej szalone stylizacje wspominamy do dziś

Paris Hilton jest spadkobierczynią ogromnej fortuny. Jej pradziadek założył sieć luksusowych hoteli Hilton. Nazwisko dawało jej siłę przebicia. Już jako nastolatka podpisała kontrakt z agencją modelek. Potem próbowała swoich sił w aktorstwie, muzyce i projektowaniu mody. Jednak na żadnym polu nie rozwinęła spektakularnej kariery. W 2021 roku wyszła za mąż za biznesmana Cartera Reuma. Z kolei na początku bieżącego roku poinformowała o narodzinach syna. Z medialnych doniesień wynika, iż urodziła go surogatka.

O Paris Hilton przez lata mówiło się głównie w kontekście jej stylizacji, którymi raz po raz zaskakiwała. Celebrytka jest określana mianem ikony mody Y2K, czyli tej z początków lat 2000, która jest uznawana za najbardziej kiczowatą. Zobaczcie, jak zmieniał się styl Paris Hilton na przestrzeni ostatnich 20 lat. Przyglądając się niektórym outiftom, można przetrzeć oczy ze zdumienia.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Jak wyglądała Paris Hilton 20 lat temu? Zgodnie z ówczesną modą celebrytka uwielbiała nosić spodnie oraz spódniczki z bardzo niskim stanem i przy okazji eksponować brzuch z kolczykiem w pępku. Myślicie, że micro topy to wynalazek ostatnich sezonów? Jesteście w błędzie. Paris Hilton już na początku nowego tysiąclecia je nosiła – podobnie jak elementy garderoby z siateczki czy półprzezroczystych materiałów. Charakteryzowała się także zamiłowaniem do różu.

Chyba najbardziej kultową stylizacją Paris Hilton jest ta z jej 21. urodzin. Celebrytka założyła srebrną, mieniącą się minisukienkę z lejącym się dekoltem, wiązaniem na szyi i odkrytymi plecami. Jakby błysku było mało - Paris Hilton dobrała do tego szeroką, srebrną kolię. Uwagę zawracała także fikuśna fryzura oraz makijaż w stylu smokey eyes.

Zobacz też: Zaćmiłaby samo Słońce. Paris Hilton bliżej luksusu czy tandety?

20 lat temu w słowniku Paris Hilton nie było określenia "za dużo". W jednej stylizacji łączyła różne materiały i formy, a jej ulubionym nakryciem głowy był kaszkiet, który nosiła fikuśnie przekrzywiony. Zdarzało się również, że przesadzała ze sztuczną opalenizną.

Wystarczyło zaledwie 10 lat, by styl Paris Hilton diametralnie się zmienił. Celebrytka zaczęła stawiać na bardziej zabudowane dekolty i klasyczne kroje. Dziedziczka fortuny rozkochała się w futrach, które nosiła bardzo często.

Trudno w to uwierzyć, że w przeciągu dekady Paris Hilton zamieniła modowe szaleństwo na sprawdzoną klasykę. Jej biała sukienka, w której została sfotografowana w 2013 roku, absolutnie zachwyca. Idealnie podkreśla sylwetkę i jest ponadczasowa – taki model śmiało mogłaby wybrać teraz.

Zobacz też: Doda kończy dziś 39 lat. "Najlepsze" stylizacje królowej kiczu

W ostatnich latach Paris Hilton powróciła do swojego dawnego stylu, lecz zaczęła interpretować go na miarę nowych czasów. Nadal uwielbia róż, lecz jej kreacje w tym kolorze są teraz pełne klasy i wdzięku. W 2021 roku zdecydowała się na gładkiego, długiego boba. W tej fryzurze wyglądała rewelacyjnie.

Dziś gwiazdy są coraz odważniejsze, a ich kreacje z czerwonych dywanów raz po raz zaskakują, dlatego Paris Hilton nie rezygnuje z modowych szaleństw. Celebrytka nadal jest wierna wszelkim błyskotkom. Również w przypadku fryzury poszła w stronę maksymalizmu – od zeszłego roku pojawia się w objętościowym kucu z wypuszczoną grzywką.

Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl