Paris Hilton przeszła metamorfozę. Już nie glamour, a boho de luxe

Paris Hilton znalazła przejście do tajemniczego ogrodu. Weszła, rozejrzała się, zerwała bukiet kwiatów i... poszła na imprezę, stając za konsolą DJ-ki! Niech nie zwiedzie cię romantyczna flora na jej sukience, bo oprócz białych storczyków, różowych bratków i róż - do gry weszły prześwity i wycięcia bliższe kostiumom kąpielowym, aniżeli wieczorowym kreacjom.

Kwiaty to wzór całoroczny, ale trzeba przyznać, że szczególny triumf wiodą wiosną i latem. Nic dziwnego - podświadomie dobieramy codzienne stylizacje do tego, co dzieje się za oknem. Najwyraźniej Paris Hilton także poddała się urokowi flory i zastąpiła swoje ulubione "chain dresses", dekolty halter oraz metaliczne faktury - prześwitem wzbogaconym o misterne hafty kwiatów. Tym sposobem kolorowe pąki i zielone listki wspinały się po łodygach na sylwetkę gwiazdy.

Czarna sukienka maxi wykonana z lekkiego i prześwitującego szyfonu w jasnym kolorze posiada luźną, zwiewną i tańczącą w ruchu formę. To model przypisywany artystycznej estetyce boho i frywolnej "gypsy girl", która dopełniłaby look pokaźną, brzęczącą koralikami i metalem biżuterią. Sukienka Paris Hilton doskonale wpisuje się w trend o nazwie New Romantic, gdzie lekkie materiały ścierają się z grubymi, a romantyczne wzory konfrontują się z mroczną kolorystyką.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Czytaj także: Zaćmiłaby samo Słońce. Paris Hilton bliżej luksusu czy tandety?

Jednak Paris Hilton nie byłaby sobą, gdyby nie przerobiła kwiecistej sukni na swoją modłę. Tym sposobem w ruch poszły nożyczki, aż dekolt zaczął sięgać pępka. Na uszach pojawiły srebrne i przykuwające uwagę kolczyki w formie gwiazd. Ten kształt jest właśnie u progu swojej kariery – lada moment zasiądzie na każdym modnym elemencie ubrania i akcesoriów.

Ale mamy tutaj jeszcze jedną "perełkę", bez której Paris Hilton w ostatnich czasach zupełnie nie rusza się z domu. Mowa o rękawiczkach z transparentnej i delikatnej jak mgiełka tkaniny, którą wysadzają połyskujące diamenty. Odcięte "palce" rękawiczek tworzą ciekawy kompromis pomiędzy eleganckimi rękawicami w stylu glamour, a rockowymi i kojarzonymi z motocyklowym akcesorium ze skóry.

Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl