Blisko ludziPaulina Młynarska dostaje groźby. "Rozstrzelania, a wcześniej zgwałcenia"

Paulina Młynarska dostaje groźby. "Rozstrzelania, a wcześniej zgwałcenia"

Dziennikarka wyznała, że często pada ofiarą przemocy werbalnej. Okrutnymi słowami w Młynarską rzucają przypadkowi ludzie. "Pamiętajcie, że ogarnąć skąd przychodzą niby anonimowe wiadomości nie jest aż tak trudno" - zaznacza.

Paulina Młynarska mówi o mowie nienawiści wymierzonej w kobiety
Paulina Młynarska mówi o mowie nienawiści wymierzonej w kobiety
Źródło zdjęć: © East News | Piotr Kamionka/REPORTER

23.11.2021 08:53

Paulina Młynarska śmiało wypowiada się na ważne tematy. Jako dziennikarka zdaje sobie sprawę, że przytyczki nie są niczym niezwykłym i są wpisane w jej zawód. Jednak wiadomości, które pojawiają się w jej skrzynce, bardzo często przekraczają wszelkie granice.

Paulina Młynarska wyznała, co piszą jej "anonimowi" internauci

Dziennikarka dodała ostatnio obszerny wpis na Instagramie, w którym przytoczyła, z czym się mierzy. Słowa, które padają pod adresem Młynarskiej są okrutne i nigdy nie powinny zostać wysłane do kogokolwiek. Groźby wymierzone w Młynarską są karalne.

- Z tego mojego szczęśliwego kraju pełnego empatii i równości, płyną do mnie hardcorowe groźby karalne. Płyną do mnie wyroki śmierci ze strony, och, jakie to niespodziewane, aż niewiarygodne (!!!); czy to w ogóle możliwe?, oczy przecieram ze zdumienia; ze strony... mężczyzn! Odkąd pamiętam, jakoś nigdy nie dostałam groźby karalnej ze strony wkurzonej czytelniczki. Były i są bardzo niefajne, często podłe, wredne komentarze, ale nie życzenia śmierci i zapowiedzi powieszenia, rozstrzelania, a wcześniej, oczywiście zgwałcenia, najlepiej ostrym narzędziem. Nie, zaiste w moim starym kraju, mężczyźni nie mają żadnego problemu z pogardą i agresją wobec kobiet - wyznaje na Instagramie.

Dziennikarka komentuje sytuację kobiet w Polsce

Młynarska zauważa, że autorami okrutnych słów, które pojawiają się w wysyłanych do niej wiadomościach, są mężczyźni. Pani Agata jest oburzona i zasmucona tym, co dzieje się w Polsce i tym, jak wygląda w tym momencie sytuacja kobiet.

- Och jaki cudny dzień wstał dziś w moim kawałku świata! Tymczasem z kawałka, który szczęśliwie kilka lat temu opuściłam, gdzie jak ustalono w licznych komentarzach pod moimi ostatnimi tekstami, prawie nie ma problemu przemocy ze strony mężczyzn wobec kobiet, a jeśli się zdarza to naprawdę rzadko i przede wszystkim po równo, bo kobiety (co oczywiste) równie często biją, gwałcą, nie płacą alimentów i stosują przemoc ekonomiczną - komentuje dziennikarka.

Choć rzeczywiście, żadnej grupy nie należy wrzucać do jednego worka, statystyki mówią same za siebie. Przypadek mowy nienawiści wymierzonej w Młynarską jest tego świetnym, choć okrutnym, dowodem.

Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (118)