Perwersyjne upodobania seksualne to nie choroba

Osoby o perwersyjnych upodobaniach w łóżku, zgodnie z najnowszymi wytycznymi Amerykańskiego Towarzystwa Psychiatrycznego, nie są dłużej uznawane za chore psychiczne. Dotyczy to jednak tylko tych, którzy ze swoją seksualnością czują się dobrze i są szczęśliwi.

Obraz
Źródło zdjęć: © Thinkstockphotos

Osoby o perwersyjnych upodobaniach w łóżku, zgodnie z najnowszymi wytycznymi Amerykańskiego Towarzystwa Psychiatrycznego, nie są dłużej uznawane za chore psychiczne. Dotyczy to jednak tylko tych, którzy ze swoją seksualnością czują się dobrze i są szczęśliwi.

Sypialniany masochizm, sadyzm, fetyszyzm czy transwestytyzm przestały być klasyfikowane jako choroby psychiczne, związane z „nienormalnym lub nienaturalnym pożądaniem”. Psychiatrzy podkreślają jednak, że nadal należy je rozpatrywać jako schorzenia w przypadku tych, którzy z powodu swoich erotycznych zainteresowań odczuwają dyskomfort.

Najnowsza edycja Diagnostycznego i Statystycznego Vademecum Chorób Psychicznych wytycza jasną granicę diagnozy: problemu nie mają osoby, które w łóżku preferują perwersyjne zachowania i są szczęśliwe, natomiast te, dla których są one uciążliwe, nadal można uznawać za chore.

W 1968 roku fetyszyzm, masochizm, sadyzm i transwestytyzm zostały uznane za schorzenia psychiczne i seksualne dewiacje, podobnie zresztą jak homoseksualizm. Ostatecznie, w 1973 r., Amerykańskie Towarzystwo Psychiatryczne usunęło go z listy, wprowadzając jednocześnie nowe pojęcie: zaburzenie orientacji seksualnej. Miało się ono odnosić do osób nieakceptujących swojej seksualnej natury. Zaczęła obowiązywać więc ta sama zasada, co we wprowadzonych obecnie zmianach: ci, którzy dobrze się czuli ze swoim homoseksualizmem, byli zdrowi, natomiast osoby uznające go za problem kwalifikowały się do leczenia.

Dopiero po wielu latach walk całkowicie usunięto homoseksualizm (bez względu na osobisty stosunek do niego danej osoby) z listy schorzeń mentalnych. Z podobnymi wątpliwościami mamy do czynienia w przypadku perwersyjnych upodobań seksualnych. Żywiące je osoby są zdania, że nawet jeśli czują się z tego powodu nieszczęśliwe, nie świadczy to o chorobie psychicznej. Problem braku akceptacji często ma swe źródło w tym, że wszystkie zachowania seksualne, nieuznawane powszechnie za normalne, są społecznie piętnowane.

Julian Keenan, która lubi w łóżku wymierzać swojemu partnerowi razy, napisała do magazynu Slate: „Mimo najlepszych chęci, Diagnostyczne i Statystyczne Vademecum Chorób Psychicznych nadal pozwala na kultywowanie seksualnego napiętnowania i na to, by społeczne normy określały, czy dane zachowanie jest zdrowe.”

Keenan dodaje, że ludzie, którzy są niezrozumiani (co dotyczy m.in. mniejszości seksualnych), mogą być nieszczęśliwi, lecz to nie owo poczucie jest problemem samo w sobie i to nie ono powinno być leczone. Należałoby raczej zmienić sposób myślenia wielu ludzi.

W 2006 roku przeprowadzono ankietę wśród ponad tysiąca osób, które przyznały, że mają perwersyjne zainteresowania seksualne. 36 procent z ich powodu doświadczyło przemocy lub prześladowań, a 30 procent było dyskryminowane w pracy. Wyniki badania opublikowane zostały w czasopiśmie "Journal of Homosexuality".

Na podst. Dailymail.co.uk Izabela O’Sullivan (ios/mtr), kobieta.wp.pl

POLECAMY:

Wybrane dla Ciebie
Zjawisko slow fade. Nowy koszmar randkowania w XXI wieku
Zjawisko slow fade. Nowy koszmar randkowania w XXI wieku
Burton i Taylor mieli romans na planie. Skandal wstrząsnął nawet Watykanem
Burton i Taylor mieli romans na planie. Skandal wstrząsnął nawet Watykanem
"Zbudowaliśmy imperium". Wonsowie są małżeństwem niemal pół wieku
"Zbudowaliśmy imperium". Wonsowie są małżeństwem niemal pół wieku
Przed laty jego żona odebrała sobie życie. Goggins opowiedział, co wtedy czuł
Przed laty jego żona odebrała sobie życie. Goggins opowiedział, co wtedy czuł
Kiedyś obciach. Szroeder zdecydowała się na kontrowersyjne kozaki
Kiedyś obciach. Szroeder zdecydowała się na kontrowersyjne kozaki
Dudziak porównywała się z kochanką męża. "Byłam wpatrzona w nią jak w obraz"
Dudziak porównywała się z kochanką męża. "Byłam wpatrzona w nią jak w obraz"
Kobiety częściej tracą przy rozwodzie. Prawniczka mówi, dlaczego
Kobiety częściej tracą przy rozwodzie. Prawniczka mówi, dlaczego
Wydmuchał 2 promile na wizji. Teraz Stockinger zabrał głos w tej sprawie
Wydmuchał 2 promile na wizji. Teraz Stockinger zabrał głos w tej sprawie
Gałęzie od sąsiada "wchodzą" na posesję? Musisz to mieć na uwadze
Gałęzie od sąsiada "wchodzą" na posesję? Musisz to mieć na uwadze
Jerzy Cnota nigdy się nie ożenił. Tak mówił o kobietach
Jerzy Cnota nigdy się nie ożenił. Tak mówił o kobietach
Grał w kultowym serialu z Fronczewskim. Tak wygląda po latach
Grał w kultowym serialu z Fronczewskim. Tak wygląda po latach
Pracowała w sekstelefonie. Mówi o "najfajniejszym" kliencie
Pracowała w sekstelefonie. Mówi o "najfajniejszym" kliencie