Najgorsze, co możesz zrobić z trawnikiem po zimie. Zmarnieje w oczach

Śnieg powoli znika z naszych trawników. Wiele osób ma nadzieję, na niedługie przyjście wiosny. To z kolei wiąże się z pierwszymi pracami w ogrodzie. Zanim jednak zajmiemy się naszym trawnikiem, warto najpierw mu się dokładnie przyjrzeć.

Jak zadbać o trawnik wczesną wiosną? Wydawać by się mogło, że powinniśmy rozpocząć od jego skoszenia. Niestety to największy błąd, jaki możemy zrobić. Podpowiadamy, jak zająć się nim kompleksowo, aby później jeszcze bardziej zachwycał nas swoim wyglądem.

Najprawdopodobniej każdy z nas chciałby mieć piękny, gęsty trawnik, który będzie swego rodzaju wizytówką naszego ogrodu. Niestety, żeby rzeczywiście mógł nas zachwycać, trzeba się wcześniej sporo natrudzić.

W pierwszej kolejności sprawdźmy, czy po zimie nie pojawiły się w naszej trawie jakieś ubytki. Jeśli tak, należy je jak najszybciej uzupełnić. Najpierw musimy przygotować podłoże za pomocą grabek, a następnie rozsypać nasiona, które na sam koniec powinniśmy przysypać lekko ziemią.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Przez następne dwa tygodnie powinniśmy przynajmniej raz dziennie podlewać nasze nasiona. Kiedy zobaczymy, że zaczyna wyrastać nowa trawa, musimy jeszcze wzmocnić ją za pomocą nawozu, dzięki któremu dodatkowo nieco przyśpieszymy jej wzrost.

Czytaj też: Zasiej w miejscach suchych placów. Uratujesz trawnik

Pod żadnym pozorem nie śpieszmy się z koszeniem trawnika po zimie. Jeśli zdecydujemy się na to za wcześnie, może okazać się, że korzenie naszych źdźbeł nie do końca są już ukorzenione. To z kolei naraz je na uszkodzenia, które później często wpływają na wygląd naszego ogrodu.

Dobrze, aby mieć także pewność, że tuż obcięciu trawy nie spadnie nagle na nią spora warstwa śniegu. To mogłoby niestety bardzo jej zaszkodzić. Właśnie dlatego wiele osób radzi, aby zająć się tym dopiero na przełomie marca oraz kwietnia.

Trawa nie może też być zbyt krótka. Dajmy jej czas, aby nieco nabrała "sił" po wszystkim, co spotkało ją zimą. Najlepiej, gdyby źdźbła przed pierwszym koszeniem miały ok. 8 cm. Nie przesadzajmy jednak ze zbyt ostrym cięciem. Skracajmy ją powoli, jednak dość systematycznie.

Czytaj też: Wbij w trawnik. Mech zniknie jak ręką odjął

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was! Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.