Po kilku latach wyznała, z kim ją zdradził. Nie mogła w to uwierzyć
Joanna Jabłczyńska, Dominika Kluźniak, Joanna Opozda - to tylko niektóre z artystek, które otwarcie opowiedziały o zdradach swoich partnerów. "Zdradził mnie z gwiazdą porno. To był dla mnie cios" - przyznała Ewa Farna.
Po latach dowiedziała się o zdradzie
Chociaż dziś Ewa Farna jest spełnioną artystką, mamą i żoną, kilka lat wcześniej została zdradzona przez swojego pierwszego chłopaka. - Mój pierwszy chłopak Marcus zawsze powtarzał mi, że jestem przepiękna i wszystkie laski zrobione w salonach kosmetycznych przy mnie wymiękają. A po paru latach zdradził mnie właśnie z taką blond lalką, notabene byłą gwiazdą porno. Dowiedziałam się o tym z gazet i był to dla mnie cios prosto w serce - wyznała w magazynie "Grazia".
Na szczęście wokalistka odnalazła szczęście u boku Martina Chobota, który początkowo był jej kolegą z zespołu.
Joanna Jabłczyńska nie chciała wierzyć w zdrady partnera
Aktorka i gwiazda serialu "Na Wspólnej" długo nie dopuszczała do siebie myśli, że jej ukochany może nie być wierny. Do tej pory wyznawała zasadę, że jeżeli ktoś nie chce być z drugą osobą, powinien o tym powiedzieć. "Byłam zdradzona absolutnie. Ale ja nie wierzyłam, że tak jest. Nie wierzyłam, że to może się zdarzyć" - tłumaczyła.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Dominika Kluźniak przez 12 lat była w związku z Bartoszem Głogowskim
Aktorka, gdy tylko dowiedziała się o zdradzie męża, natychmiast wyrzuciła go z domu. Gwiazda znana z serialu "M jak miłość" oraz filmu "Lejdis", w wywiadzie dla "Twojego Stylu" mówiła: "Któregoś dnia mój partner powiedział: Zakochałem się. Zawalił mi się świat"
"Zadawałam sobie pytanie: Gdzie popełniłam błąd? To był czas, kiedy grałam dużo, moja kariera szybko się rozkręcała, a on miał epizodyczną rolę w "Plebanii". A mężczyzna musi odczuwać przewagę, musi się czuć doceniony, ważny. [...] Chce też widzieć twój podziw i zachwyt. W przeciwnym razie zachwytu będzie szukał w oczach innej kobiety" - mówiła.
O jego zdradzie było w tym roku najgłośniej
Joanna Opozda w sierpniu 2021 roku poślubiła Antka Królikowskiego. Kilka miesięcy później na świat przyszedł ich syn, Vincent. Aktorka długo ukrywała prawdę na temat małżeństwa. Po porodzie zdecydowała się publicznie opowiedzieć o zdradach Królikowskiego. Zranione serce nie było jedynym problemem Opozdy. Gwiazda twierdzi, że była zastraszana i szantażowana przez kochankę męża.
"Pisała SMS-y, że zniszczy mnie ze swoją kancelarią prawniczą. (...) Kiedy to czytałam, byłam w dziewiątym miesiącu ciąży. Z wiadomościami Izy poszłam na policję. Wszystko po cichu. Bez medialnego szumu. Robiłam to dla mojego synka" - przyznała w mediach społecznościowych.
Po tej sytuacji wiele osób krytycznie patrzyło na Antka Królikowskiego, który dwa lata temu nagle zniknął. Teraz aktor ponownie wrócił do pracy przed kamerą. W najnowszym wywiadzie, którego udzielił "Super Expressowi" przyznał, że "docenia to, że życie nauczyło go pokory, ponieważ dzięki temu czuje się nie tylko lepszym człowiekiem, ale też lepszym aktorem".
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl