Po rozwodzie poważnie zachorowała. Mało kto wie, czyją była żoną
Zanim zyskała sławę, zmierzyła się z wieloma przeciwnościami losu. Aleksandra Konieczna pracowała za granicą, przeżyła udar i związała się z alkoholikiem. 13 października 2023 roku artystka obchodzi 58. urodziny. Przypominamy jej wyboistą drogę na szczyt.
Największą popularność przyniosła jej rola Honoraty w serialu "Na Wspólnej". Zagrała także w "Diagnozie", a za występy w filmach "Ostatnia rodzina", "Jak pies z kotem" oraz "Boże Ciało" została nagrodzona statuetkami Orła. Zanim Aleksandra Konieczna zdobyła sławę i uznanie, musiała zmierzyć się z wieloma trudnościami.
Od dziecka chciała zostać aktorką, jednak jej marzenia były wyśmiewane przez rówieśników. Także rodzina, zwłaszcza dziadkowie, nie wspierali jej wyboru - sądzili, że tylko panie lekkich obyczajów uczęszczały do szkół aktorskich. Aby spełnić swoje marzenia, wyjechała z rodzinnego Prudnika, a następnie ukończyła PWST w Warszawie. Wkrótce zatrudniła się w Teatrze Współczesnym, jednak poczuła, że nie pasuje do tego miejsca.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Emigrowała do Francji
Konieczna zdecydowała się na kolejne studia. Wyjechała do Paryża i rozpoczęła studia antropologiczne na Sorbonie. Dodatkowo podjęła się pracy w malutkiej restauracji, a także pomagała w galerii obrazów. Będąc za granicą, otrzymała angaż do sztuki teatralnej "W poszukiwaniu straconego czasu". Wcześniej w Teatrze Dramatycznym występowała gościnnie, jednak propozycja nowej roli spowodowała, że wróciła do Polski.
Uwolniła się z toksycznego związku
Artystka zakochała się po uszy w starszym o 15 lat mężczyźnie. Jej wybrankiem był Andrzej Maj, reżyser teatralny i filmowy, autor programów telewizyjnych, radiowych oraz spektakli Teatru Telewizji, który zawrócił w głowie młodej artystce. Mimo ostrzeżeń, że przyszły mąż jest alkoholikiem, Konieczna postanawiała stanąć z nim na ślubnym kobiercu.
- (...) we mnie odezwał się głos: siłą swojej miłości go odczaruję, zmienię, uleczę. Nie udało się. Byłam współuzależniona, a to jest taka sama choroba jak uzależnienie. Tyle że nie ma tu prostego niszczyciela chemicznego – alkoholu, narkotyków. Coś umiera w człowieku przez sam związek z uzależnionym partnerem. Podejmuje się pijane decyzje, w malignie naraża zdrowie. To obłęd. Myślę, że gdyby nie pomoc psychologów i mnóstwo lektur, nie wyszłabym z tego - mówiła w wywiadzie dla "Twojego Stylu".
W wieku 31 lat urodziła córkę, lecz szybko zrozumiała, że dla dobra dziecka musi odejść od męża.
- Nie mogłam inaczej. Pewnego dnia w oczach ośmiomiesięcznego dziecka zobaczyłam strach. Następnego dnia się spakowałam. Bo wiedziałam, że jeśli tego nie zrobię, te oczy będą coraz większe, bardziej przerażone - dodała.
Dwa lata później dostała udaru
Stres związany z samotnym macierzyństwem oraz odejściem od męża poważnie odbił się na zdrowiu aktorki. W wieku 33 lat, kiedy jej córka miała zaledwie dwa lata, Konieczna przeszła przez udar. Z trudem wróciła do zdrowia, lecz jak sama przyznała w rozmowie z "Uwagą" po tym wydarzeniu "zaczęła bardziej doceniać życie".
Nie był to jednak jedyny problem zdrowotny. W wieku 44 lat artystka poddała się operacji kręgosłupa. Kilka lat później z powodu wrodzonej wady serca, ponownie wylądowała na stole operacyjnym.
- Miałam po niej bardzo silne zaburzenia rytmu serca i kiedy one przychodziły, a przychodziły co chwilę, było mi strasznie gorąco i miałam wrażenie, że lecę pod sufit - powiedziała w rozmowie z magazynem "Dobre chwile".
Po wielu trudnych latach, aktorce udało się znaleźć spokój i nową miłość. Jej rola Zofii Beksińskiej w filmie "Ostatnia rodzina" czy kościelnej Lidii w "Bożym Ciele" udowodniły, że o marzenia trzeba walczyć.
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl