Z mediów dowiedziała się o jego śmierci. "Jestem w szoku"
Cezary Olszewski, tancerz znany z programu "Taniec z Gwiazdami", zmarł w wieku 42 lat. Jedna z jego koleżanek z show, Janja Lesar, dowiedziała się o jego śmierci podczas udzielania wywiadu. Wspomniała, jakim był kolegą.
30.10.2023 | aktual.: 30.10.2023 21:42
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
30 października w mediach pojawiła się informacja na temat nagłej śmierci Cezarego Olszewskiego, tancerza znanego z udziału w "Tańcu z Gwiazdami", który zmarł w wieku 42 lat. Jego ciało znaleziono w jednym z hoteli w Ostrołęce. Doniesienia o jego śmierci potwierdził w rozmowie z Pudelkiem kolega z parkietu oraz programu, Rafał Maserak.
- Ciężko mi to opisać. Jest to dla mnie bardzo smutna wiadomość - wyznał Maserak.
Janja Lesar o śmierci Cezarego Olszewskiego
Cezary Olszewski występował w "Tańcu z Gwiazdami" przez kilka lat. Na parkiecie towarzyszył m.in. Annie Popek, Grażynie Wolszczak, Dorocie Zawadzkiej oraz Magdalenie Walach, z którą zdobył główną nagrodę, czyli Kryształową Kulę. Cały ten czas spędził także u boku tancerek i tancerzy, którzy nie mogą uwierzyć w jego śmierć.
"Nie wiedziałam. Jestem w szoku. Nie mieliśmy zbytnio kontaktu z nim po 'Tańcu z Gwiazdami', bo się odizolował. Czasami coś słyszałam o nim, że np. bierze ślub, że daje lekcje tańca i że jest w Warszawie" - powiedziała Janja Lesar Plotkowi, który poinformował ją o śmierci Olszewskiego.
Zobacz także: Po "TzG" słuch o nim zaginął. Dziś chodzi z balkonikiem
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Tak wspomina Cezarego Olszewskiego
Janja Lesar podzieliła się również w rozmowie wspomnieniami związanymi z kolegą z branży. Jak wyjawiła, był nie tylko wesoły i towarzyski, ale także bardzo utalentowany.
"W czasie trwania 'Tańca z Gwiazdami' byliśmy nawet sąsiadami i bardzo często się spotykaliśmy. To był bardzo wesoły chłopak, zabawny i towarzyski. Często się spóźniał, więc musiał nie raz na poczekaniu wymyślić historię, dlaczego jest tak, a nie inaczej. Śmialiśmy się z tego i wszyscy wiedzieliśmy, że Czaruś właśnie zawsze tak czaruje, że wszyscy będą zadowoleni. Był bardzo dobrym nauczycielem tańca, zawsze była przy nim pełna sala ludzi i świetna atmosfera. Bardzo szkoda, że go już nie ma. Bardzo miło go wspominam" - wyznała.
Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.