WAŻNE
TERAZ

Prokuratura wnioskuje o uchylenie immunitetu Ziobrze. Mowa o 26 przestępstwach

"Proszę podnieść spódnicę". Skandal na krakowskiej uczelni

Pewna użytkowniczka TikToka podzieliła się swoją historią, dotyczącą studiowania na jednej z krakowskich uczelni. Po sytuacji, która nigdy nie powinna mieć miejsca, zrezygnowała z nauki. Kiedy wróciła, musiała się zmierzyć z zaskakującą decyzją placówki.

Internautka wspomina, co spotkało ją na studiach - zdjęcie ilustracyjneInternautka wspomina, co spotkało ją na studiach - zdjęcie ilustracyjne
Źródło zdjęć: © Adobe Stock | Adobe

Użytkowniczka TikToka, którą znajdziemy pod nickiem "usmiech_psychopaty", postanowiła opowiedzieć swoją przygodę związaną ze studiowaniem na jednej z krakowskich uczelni. Trudno uwierzyć w to, jak zachował się wykładowca. Jeszcze bardziej zaskakujące jest postępowanie władz uczelni. Internauci w komentarzach nie kryją zdumienia.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Koniec z wkuwaniem "niepotrzebnej wiedzy". Nowacka zapowiada zmiany

Przyszła na drugi termin. Wykładowca posunął się za daleko?

Internautka przyznała, że nie nauczyła się na pierwszy termin jednego z egzaminów. Choć poszła napisać test, przez 40 minut siedziała nad pustą kartką, co widział chodzący po sali wykładowca. Przed samym końcem koleżanka podała jej ściągę. Zaczęła szybko spisywać wybrane odpowiedzi, co zauważył nauczyciel. Powiedział studentce, że widzi jej nieprzygotowanie i korzystanie z dodatkowych pomocy. Kobieta została poproszona o przyjście na poprawkę.

Przez czas między pierwszym a drugim terminem użytkowniczka TikToka sumiennie się przykładała do nauki. Na poprawce gładko przechodziła przez kolejne pytania. Wówczas stało się coś nieoczekiwanego.

- "Pani, moje nazwisko, proszę wstać". Wstaję. On mówi: "Pani ściąga (...). Proszę podnieść spódnicę" (...). Miałam wówczas na sobie białą bluzkę i spódniczkę taką od ze spodenkami od razu. "Jeśli pani tego nie zrobi, to proszę wyjść z sali, egzamin niezaliczony" (...). Nie wiedziałam, co w ogóle zrobić, wstałam, wyszłam - wspomina.

To jednak był dopiero początek historii, która ciągnęła się przez kolejne miesiące. Kobieta napisała w tej sprawie maila do dziekana, aby otrzymać możliwość napisania egzaminu warunkowego. Opisała sytuację, podkreślając, że ma świadków na to, że nie ściągała w trakcie testu. W odpowiedzi dziekan przyznał, że uczelnia bardzo długo ubiegała się od tego wykładowcę, dlatego jedyne, co może zaproponować uczelnia, to warunek, za który... studentka sama zapłaci. To skłoniło autorkę nagrania do rezygnacji z kontynuowania nauki. W pewnym czasie postanowiła jednak wrócić.

Wróciła na studia. Tak potraktowała ją uczelnia

Internautka zrekrutowała się ponownie na pierwszy rok tego samego kierunku na tej samej uczelni. Ponieważ były to studia zaoczne, zapłaciła za nie odpowiednią kwotę.

- Przychodzi listopad, ja dostaję wezwanie do dziekanatu, ponieważ wyszły nieprawidłowości (...). "Złamała pani przysięgę studenta (...). Ma pani podwójny status studenta, bo pani jest na drugim roku, a teraz na pierwszym, studiuje pani to samo, a tak nie można" - tłumaczy.

Sprawa użytkowniczki TIkToka skończyła się w sądzie. Co więcej, rozprawa odbyła się bez jej udziału.

- Zrobili sobie rozprawę beze mnie i tam (w liście z sądu - przyp. red.): zakaz studiowania na tej uczelni przez rok, uczelnia nie odda mi pieniędzy, które już zapłaciłam, czyli prawie trzy koła, bo to jest "ich zadośćuczynienie" - wylicza.

Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

© Materiały WP
Źródło artykułu: WP Kobieta
Wybrane dla Ciebie
Gdzie wyrzucać znicze? Błąd jest nagminny
Gdzie wyrzucać znicze? Błąd jest nagminny
Marek Barbasiewicz żyje z partnerem ponad 40 lat. Zdradził sekret ich związku
Marek Barbasiewicz żyje z partnerem ponad 40 lat. Zdradził sekret ich związku
Spójrzcie na buty Maffashion. Ten model robi furorę tej jesieni
Spójrzcie na buty Maffashion. Ten model robi furorę tej jesieni
Hubert Zduniak skończył 53 lata. Niewielu pamięta, że ma syna z Ostałowską
Hubert Zduniak skończył 53 lata. Niewielu pamięta, że ma syna z Ostałowską
Zniknęła w szczycie kariery. Co dziś robi Iwona Katarzyna Pawlak?
Zniknęła w szczycie kariery. Co dziś robi Iwona Katarzyna Pawlak?
Syn Krzysztofa Materny siedzi w areszcie. Postawiono mu poważne zarzuty
Syn Krzysztofa Materny siedzi w areszcie. Postawiono mu poważne zarzuty
Wojewódzki wykpił serial, w którym gra Damięcki. Tak mu odpowiedział
Wojewódzki wykpił serial, w którym gra Damięcki. Tak mu odpowiedział
Sokołowska w sukni z prześwitami. Tak ubrała się na uroczystą kolację
Sokołowska w sukni z prześwitami. Tak ubrała się na uroczystą kolację
Bagi skomentował werdykt. Tak mówi o Kaczorowskiej i Ragacewiczu
Bagi skomentował werdykt. Tak mówi o Kaczorowskiej i Ragacewiczu
Nie mogła już grać. Przyjaciel wyznał, z czego Elżbieta Zającówna żyła w ostatnich latach
Nie mogła już grać. Przyjaciel wyznał, z czego Elżbieta Zającówna żyła w ostatnich latach
Gardias stanęła w mini przed kamerami. Nie ma mowy o wpadce
Gardias stanęła w mini przed kamerami. Nie ma mowy o wpadce
Olszewski przed laty wygrał "Taniec z gwiazdami". Zmarł nagle, taka była przyczyna śmierci
Olszewski przed laty wygrał "Taniec z gwiazdami". Zmarł nagle, taka była przyczyna śmierci