Pokazała się w kostiumie kąpielowym i bieliźnie. Wylała się na nią fala hejtu
Roos jest personalną trenerką i specjalistką od żywienia. Ostatnio zauważyła, że pod jej postami w bieliźnie pojawiło się dużo hejtu. Obserwatorzy twierdzili, że epatowanie nagością jest nie na miejscu. Dziewczyna chciała udowodnić, że takie ujęcia niczym nie różnią się od pokazywania się w kostiumie kąpielowym. Postanowiła więc zamieścić selfie w obu wersjach. Nie spodziewała się, że wywołała burzę w sieci.
Kostium kąpielowy vs bielizna
- Pozowanie w kostiumie kąpielowym kontra pozowanie w bieliźnie. Widzicie w tym jakąś różnicę? - pisze pod swoim postem. - Uważam, że nie ma żadnej różnicy między tymi zdjęciami. Dlaczego więc uważa się, że ujęcia w bieliźnie są czymś zdrożnym? - dodaje Roos. Duża część jej obserwatorów nie podziela jej zdania.